Czwarta partia nieuchronnie zbliża się ku końcowi. Swoje zrobiły też błędy własne Słoweńców. FIVB naliczyła ich aż 35.

Komfortowa przewaga Włochów na finiszu seta.

Słoweńcy przestają już chyba wierzyć w wygraną... Siatkarze nie radzą sobie zupełnie z Iwanem Zajcewem, który zgromadził na swoim koncie już 17 punktów.

Czas na drugą przerwę techniczną. Jeśli Włosi wygrają czwartą partię, to jako jeden z dwóch zespołów awansują do drugiej fazy MŚ 2018 z kompletem punktów.

Najlepszą odpowiedzią na blok jest... blok. Włochy w mgnieniu oka odbudowały wcześniejszą przewagę.

Straty topnieją. Słowenia przypomniała sobie teraz jak skutecznie blokować.

Italia kontroluje losy tego seta. Przydałoby się Słoweńcom "ruszyć" przeciwników zagrywką, aby odrzucić ich od siatki.

Znów zaczyna się zarysowywać lekka przewaga gospodarzy. We włoskich szeregach prym wiodą Iwan Zajcew i Osmany Juantorena. Na siatce nie do przejścia jest zaś Simone Anzani.

...ale Słowenia nie daje za wygraną i zdobyła teraz trzy punkty z rzędu.

Na początku czwartego seta lepiej radzą sobie Włosi.

Simone Anzani, blok i już dziesięć "oczek" dystansu.

Z przechodzącej Osmany Juantorena. Włosi tego seta na pewno nie przegrają.

Próbuje pobudzić swoich kolegów do walki jeszcze Tine Urnaut.

Mitja Gasparini prosto w potrójny blok.

Miażdżąca przewaga Włochów na drugiej przerwie technicznej.

 

Źródło: FIVB

Do akcji wkracza Daniele Mazzone. Świetna kiwka tuż za opadający blok. Spóźniona reakcja Janiego Kovacicia.

Znakomicie radzi sobie na lewym skrzydle Gabriele Maruotti! Włoska reprezentacja w końcu weszła na swój poziom grania.

Simone Anzani bez żadnych problemów kończy przesuniętą krótką.

Na dokładkę as serwisowy. Słowenia będzie musiała się natrudzić, żeby wrócić do meczu.

Wideowerikacja się opłaciła. Okazało się, że piłka po ataku Gabriele Maruottiego zahaczyła o ręce przeciwników.

Świetny blok gospodarzy MŚ 2018. Tine Urnaut dostaje piłkę pod nogi.

As serwisowy Osmany'ego Juantoreny! Przerwa na żądanie Słoweńców.

Rośnie prowadzenie Włochów. Nadziewa się na podwójny blok Tine Urnaut.

Podrzucamy garść statystyk.

 

Źródło: FIVB

Namęczyła się w defensywie Słowenia, ale kiwanie w kontrze to średnio dobry pomysł. W odpowiedzi po rękach uderza mocno Osmany Juantorena i to Italia prowadzi na drugiej przerwie technicznej.

Kolejny zwrot akcji we Florencji. Świetna obrona Słoweńców i kontratak Klemena Cebulja. Nie ma co zbierać po tej bombie z lewej flanki.

Nakręca się z akcji na akcję Iwan Zajcew. To właśnie lider włoskiej reprezentacji kończy teraz bardzo długą wymianę.

Przyjęcie na drugą stronę i zabójcza kontra Iwana Zajcewa!

Nudno się zrobiło. Trzy zepsute zagrywki i zejście na pierwszą przerwę techniczną.

Atomowy, punktowy serwis Iwana Zajcewa. Piłka leciała z prędkością 127km/h!

Nie wykorzystują świetnych piłek Włosi. Tym razem w boisko nie trafia Filippo Lanza.

Ależ fatalna decyzja Iwana Zajcewa! Atak na pojedynczym bloku w aut.

Znakomita seria Słoweńców i kolejny zabójczy atak Tine Urnauta. Czas dla Włochów.

Świetnie po prostej atakuje Tine Urnaut.

Drugą partię otwiera autowy serwis Iwana Zajcewa. Klemen Cebulj odpowiada jednak tym samym.

Nie dają się złamać Słoweńcy i utrzymują dwupunktową przewagę. Włosi w podbramkowej sytuacji.

Szala zwycięstwa przechyla się teraz na stronę gości! Mitja Gasparini i as serwisowy!

Budzą się w ofensywie Słoweńcy i dorzucają niebawem jeszcze szczelny blok!

Czas na drugą przerwę techniczną. Świetnie grają blokiem Włosi, jednak muszą ograniczyć błędy do minimum. Jak na zespół tej klasy, osiem błędów własnych to zdecydowanie za dużo.

Znów nie mogą przebić przez włoski mur Słoweńcy! Nie daje się oszukać na siatce Daniele Mazzone.

Po kwadransie gry mamy remis. Gdyby nie cztery błędy własne Włochów, wynik byłby inny.

Znów ratują się blokiem od straty punktu miejscowi. Czujnie Filippo Lanza.

Gospodarze powiększają prowadzenie. Punktowy atak Osmany Juantoreny i szczelny blok Włochów.

Pierwsza przerwa techniczna przy nieznacznym prowadzeniu Włochów.

Rozkręcają się Słoweńcy. Tine Urnaut nie zawodzi w ataku, a Klemen Cebulj dokłada asa serwisowego.

Włosi nie muszą się na razie wysilać. Współgospodarze MŚ 2018 zdobywają punkty po błędach przeciwnika.