A my przypominamy, że już o 21:00 w Spodku Polacy zagrają z Włochami w finale. Zapraszamy oczywiście na relację na żywo.

To pierwszy raz od 1998 roku, kiedy Canarinhos nie zagrali w finale mundialu, ale i tak - jak się okazuje - kończą z medalem.

Trafia po skosie z prawego skrzydła Leal. Piłka meczowa dla Brazylii.

Ostatnia przerwa na żądanie Gheorghe Cretu.

Zatrzymany podwójnym blokiem Stern. To już chyba koniec.

Alen Pajenk jeszcze próbuje przywrócić nadzieje swojej drużynie.

Urnaut nie pomaga swojej drużynie serwując w siatkę.

Bez bloku w aut atakuje Klemen Cebulj.

Prawy atak należał teraz do Toncka Sterna.

Psuje zagrywkę Adriano.

Brazylia stara się trzymać swoją przewagę, ale od czasu do czasu wyskakuje taki szalony Urnaut i bije po bloku.

I cyk, kolejny as. Tym razem Wallace.

Mają kłopoty z przyjęciem Słoweńcy. Trener Cretu prosi o 30 sekund przerwy.

Toncek Stern po chwili kryzysu, jest z powrotem w akcji.

Flavio zatrzymuje blokiem rywala. Rośnie przewaga Brazylii.

Urnaut także daje sygnał do ataku. Słoweńcy przegrywają, ale się nie poddają.

Klemen Cebulj również nie oszczędza na sile.

Kozamernik zatrzymuje Leala blokiem. Słoweńcy jakby chcieli teraz wyrzucić z siebie całą radość i jednocześnie też złość.

Mamy kontrowersję. Urnaut obija brazylijski blok. Sędziowie twierdzą, że piłka powracając otarła się o bark Słoweńca, ale ten stanowczo protestuje. Nie ma wideoweryfikacji, punkt zostaje po stronie Canarinhos.

Urnaut ponad blokiem, po prostej, trafia w Wallace'a, który nie miał jak tego podbić.

I na dodatek psuje zagrywkę Pajenk. Brazylia już wróciła z krótkiej podróży.

Pogubili się Słoweńcy przy rozgrywaniu piłki sytuacyjnej. Zła wystawa dołem Pajenka i mamy remis.

Teraz Alen Pajenk uderza w aut i podaje dłoń przeciwnikom.

O czas prosi trener dal Zotto.

Pogubili się Brazylijczycy w ofensywie. Nie są w stanie wyprowadzić nawet ataku.

A tymczasem Słowenia łapie wiatr w żagle. W aut atakuje Wallace.

Ależ teraz pewnie poczuł się Urnaut. Kapitalny atak po prostej z IV strefy i gramy dalej w tym meczu!

Jeszcze Wallace przedłuża tę partię udanym atakiem. O czas prosi Gheorghe Cretu.

Ależ teraz spokój Cebulja przy plasie tuż obok potrójnego bloku. Piłka setowa dla Słowenii!

Poprosił o czas Dal Zotto, ale to nic nie dało. Cebulj kończy kontrę!

Punktowa zagrywka Toncka Sterna. Czyżby mecz o brąz miał się przedłużyć?

Sprytnie Leal nabija na podwójny blok.

Jeszcze Brazylia musi co nieco z siebie wykrzesać, by zdobyć brąz. Wallace mocno z prawego skrzydła.

Trafia zagrywką w Kovacicia Lucas. Znów mamy remis.

Dobra zagrywka Ropreta, przechodząca piłka i kończy ją Kozamernik!

Długa wymiana wygrana prze reprezentację Słowenii! Kapitalnie w obronie pod ławką rezerwowych powalczył Cebulj, a po kilkunastu sekundach Kozamernik obił pojedynczy blok Leala.

As serwisowy Uranuta, a po chwili jeszcze udana kontra Sterna! Remis!

Jeszcze przebudził się Stern. Słowenia walczy!

Zapobiegawczo o czas prosi trener Renan dal Zotto.

O, a teraz Lucas atakuje w aut. Ale ryzyko praktycznie żadne.

Pamiętacie Adriano strzelającego bramki dla Interu? Ale to oczywiście nie ten. Właśnie skończył kolejny atak i zdobył punkt dla Brazylii.

Dla rozluźnienia i ubarwienia relacji, podamy dalej mema.

Słoweńcy już chyba sami nie wierzą. Urnaut wystrzelił w aut z lewego skrzydła.

Rozbity słoweński zespół. Chyba możemy już mówić o tzw. odliczaniu wstecznym.

As serwisowy Bruno, a po chwili Leal bije w kontrze znów.

Przerwa dla Gheorghe Cretu i jego drużyny.

Leal bardzo mocno i skutecznie po skosie z lewego ataku. Nie ma co zbierać.

Tine Urnaut próbuje podnieść na duchu swój zespół udanym mocnym atakiem.

Idealna piłka pod rękę na środek do Lucasa.

Urnaut sprowadzony do parteru podwójnym blokiem.

As serwisowy Alena Pajenka! Czyżby to nie koniec?

Wyrósł jak ściana na środku Lucas w bloku.

Jest pierwszy punkt dla Słoweńców, także zdobyty przez Sterna.

No to gramy. Ale Toncek Stern zaczął od autowej zagrywki.

Zagrywką w siatkę Rok Mozić kończy tę partię.

Bez kompleksów Leal kiwa na opadający blok. Piłka setowa dla Brazylii.

Wrzucony w siatkę Leal, ale w asekuracji pogubili się rywale i - choć podbili piłkę - nic z tego nie mogli już z robić.

Ucieka ten set Słoweńcom, o czas prosi trener Cretu.

Adriano nic sobie nie robi z podwójnego bloku Słoweńców i przybliża Brazylię do wygranej w tym secie.

Bruno Rezende doskonale wie, gdzie zagra Vincić i zatrzymuje blokiem Cebulja.

Sprytniejszy od Lucasa na środku Pajenk.

Dotknięcie siatki po brazylijskiej stronie, ale i tak przewaga Canarinhos się utrzymuje.

Cebulj próbuje poderwać do walki swój zespół, lecz idzie opornie póki co.

Leal nie ma z kolei litości przy ataku z lewego skrzydła.

Lucas nie ma litości przy ataku ze środka.

O czas prosi Gheorghe Cretu.

Psuje się gra reprezentacji Słowenii, a Lealowi w kontrze w to graj.

Albo mają powiedziane, że pełne ryzyko, bo Pajenk teraz też w aut.

Ale z zagrywką Słoweńcy dalej wojują. Psuje Cebulj.

Jednym z bohaterów meczu może być Leal, który na razie w ataku trzyma poziom 50 procent. Teraz znów poprawił statystykę.

Siła rażenia z zagrywki zdecydowanie po stronie Brazylii. Na razie u Słoweńców niewiele zagrożenia.

Flavio przyłożył ze środka po dobrym dograniu do siatki. Tu na razie jest przepaść.

Wallace dziś mało widoczny w ofensywie, ale właśnie skończył swój drugi atak.

Adriano zrewanżował się tym samym w drugą stronę.

Podarował punkt Brazylijczykom Alen Pajenk psując zagrywkę.

Nieporozumienie po słoweńskiej stronie, w efekcie czego palcami przebijać musi Stern i... piłka wpada w boisko.

Fenomenalnie wyczyszczona siatka dla Wallace'a. Żal było z tego nie skorzystać.

I jeszcze jeden, potrójny tym razem blok Brazylijczyków. Koniec seta.

Flavio czyta grę Słoweńców jak encyklopedię. Poczekał z blokiem, przełożył ręce i zdobył punkt. Piłka setowa dla Brazylii.

Regularną kontrę miał Leal, huknął po skosie, ale... w trenera Cretu. Czyli w aut.

Urnaut bez bloku w aut. Słoweńcy strasznie przygaszeni.

Trzy razy polowali blokiem na Mozicia Brazylijczycy, aż w końcu postanowił on obić tę ścianę.

Próbuje to przerwać trener Cretu prosząc o czas.

Oj, Lucas złapał świetny moment na zagrywce. Kolejny as.

As serwisowy Lucasa i o przerwę prosi trener Gheorghe Cretu.

Bez bloku, punkt zostaje po stronie Brazylii.

Stern atakuje bez bloku w aut z lewego skrzydła. Tak przynajmniej się wydaje, bo mamy challenge.

Efektowna krótka z tyłu Gila z Lucasem. Niby wymuszona, a w dobrym tempie.

Podwójny blok zaczaił się teraz na Tine Urnauta.

Cebulj przedobrzył z mocą ataku. Ale to jego zespół cały czas jest z przodu i dyktuje warunki.

Na boisku w drużynie Brazylii pojawił się Adriano i od razu skończył atak z IV strefy.

Bardzo długa wymiana wygrana przez Słowenię. Okazało się, że najlepszym sposobem będzie kiwka Vincicia z drugiej piłki.

Pierwsza przerwa na żądanie trenera Renana dal Zotto.

Trafia z zagrywki bezpośrednio w boisko Toncek Stern.

Pogubili się Brazylijczycy w jednej z akcji, ale po chwili już Gil gra środek z Flavio i to przynosi skutek.

Ponad blokiem, po prostej bije Klemen Cebulj.

Subtelna kiwka w trzeci metr Leala.

Ekipa trenera Cretu doprowadziła do remisu po skutecznym ataku Cebulja, ale chwilę potem Vincić zepsuł zagrywkę.

Przytrzymany blokiem Wallace, Słoweńcy mieli kontrę, a na punkt zamienił ją Tine Urnaut uderzając z lewego skrzydła.

Wallace pod górę i po bloku. Bez problemu z prawego skrzydła.

Był punktowy blok Słoweńców, a chwilę po nim Cebulj serwuje w siatkę.

Udanym atakiem rozpoczął ten mecz Flavio.