- Przed rozpoczęciem okresu reprezentacyjnego wiedzieliśmy, że czasu na odpoczynek nie będzie dużo. Nie spodziewaliśmy się jednak, że po Pucharze Świata trzeba będzie tak bardzo regenerować nasze głowy. Na szczęście udało się to wszystko jakoś poukładać i znaleźć motywację oraz sportową złość, by dobrze przygotować się do ME. To impreza rangi mistrzowskiej i choć nie daje kwalifikacji olimpijskiej, chcemy bić się o najwyższe cele. Daję sobie rękę uciąć, że będziemy walczyć do ostatniej piłki o sukces - powiedział w rozmowie z x-news Piotr Gacek. W piątek reprezentacja Polski z nim w składzie rozpocznie zmagania w mistrzostwach Europy. W fazie grupowej mistrzowie świata zmierzą się z Belgią, Słowenią i Białorusią.