- Zwracam uwagę, że obecnie grają ligi piłki ręcznej czy koszykówki i to na kilku poziomach rozgrywek. Nie mówimy tutaj o żużlu czy piłce nożnej, bo to jednak jest na otwartym powietrzu. Skoro inne dyscypliny halowe funkcjonują, to siatkówka też powinna. Myślę, że potrzeba nam pewnej normalności, a powrót do sportu jest taką normalnością. Wbrew pandemii rozgrywki przy maksymalnych zabezpieczeniach będą kontynuowane - mówi Ryszard Czarnecki pytany o możliwość przerwania rozgrywek polskiej ligi siatkówki w obliczu zakażeń koronawirusem u zawodników. - Brane pod uwagę jest nawet skoszarowanie zawodników w jednym miejscu, tak jak miało to miejsce w NBA - dodaje Czarnecki.