Do awansu do Final Six Ligi Światowej reprezentacja Polski siatkarzy potrzebowała dwóch zwycięstw z Iranem i potknięcia Brazylii z Włochami. O ile drużyna Stephane'a Antigi wygrała dwukrotnie, to dwie porażki ponieśli Włosi. Tym samym Polacy zajęli 4. miejsce w grupie i nie zagrają w finale we Florencji. - To spora strata szkoleniowa, ale to, co możemy ocenić na plus, to dwa zwycięstwa z Iranem na koniec zmagań w Lidze Światowej - ocenia były trener reprezentacji Polski Ireneusz Mazur.