Polscy siatkarze pokonali Włochów 3:1 w meczu drugiej rundy mistrzostw świata. "Biało-czerwoni" słabo rozpoczęli to spotkanie, przegrywając pierwszego seta do 19. - Nasi zawodnicy byli pod wielką presją, pierwszy set jest tego odzwierciedleniem - powiedziała Dominika Leśniewicz, mistrzyni Europy z 2003 roku. Dodała, że był to ciężki mecz i nasi siatkarze dali z siebie wszystko. - Błędy się zdarzały, ale nasi pokazali, że można wygrać to spotkanie i mimo presji dali radę - zaznaczyła Leśniewicz.