- Długo nie będę mógł w to uwierzyć, choć medal jest ciężki i wisi na szyi od ładnych paru minut - powiedział po zdobyciu mistrzostwa świata Andrzej Wrona. Siatkarz dodał, że o sukcesie zadecydowały mocne charaktery reprezentantów Polski. - Nie mieliśmy kilku lat na przygotowania. To były cztery miesiące dla drużyny złożonej praktycznie z debiutantów przy całkowicie nowym sztabie szkoleniowym - podkreślił Wrona.