Kuriozalna nagroda dla Kubackiego. Do akcji wkroczył Żyła

YouTube / Dawid Kubacki i Piotr Żyła
YouTube / Dawid Kubacki i Piotr Żyła

To był dzień Dawida Kubackiego. Przed konkursem Letniego Grand Prix w Hinzenbach reprezentant Polski przeskoczył normalną skocznię! Po wszystkim pochwalił się, co dostał.

Świetnie wypadł Dawid Kubacki podczas sobotniej serii skoków. W pierwszym treningu zajął drugie miejsce, a to był dopiero początek.

W kolejnym już nie miał sobie równych, a apogeum przyszło w kwalifikacjach, gdzie wylądował na 92. metrze, czyli dwa poza rozmiarem skoczni.

Drugiego w klasyfikacji Daniela Tschofeniga, który oddał skok długości 89 metrów, wyprzedził o osiem punktów.

Po wszystkim Kubacki został zaproszony do wywiadu i stanął przed kamerą skijumping.pl. Przyznał, że wszystko było "całkiem w porządku". - W sumie takie okej skoki od pierwszego, więc wydaje mi się, że dzień udany - przyznał.

Na więcej odpowiedzi nie pozwolił mu... Piotr Żyła, który nagle pojawił się u jego boku. - Dobrze było, ogórki są - wypalił.

O co chodziło? Kubacki zdradził, że skoczkowie dostali "lunch pakiety". - Ja dostałem słoik cebuli - przyznał.

Żyła nie byłby sobą gdyby nie dodał czegoś do siebie. - Jest papryka. Jak się naje ale będzie sadził... - wypalił o Kubackim w kierunku dziennikarza.

Niedzielny konkurs Letniego Grand Prix rozpocznie się o 13:00. Relacja "na żywo" w WP SportoweFakty.

Zobacz także:

Sensacja! Gwiazda skoków zdyskwalifikowana
Adam Małysz przełknął gorycz porażki. Teraz liczy na rewanż

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

Komentarze (0)