Zdradził, z czego zrezygnował Kubacki. "Wydoroślał"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Wielką formę prezentuje od początku sezonu Dawid Kubacki. Teraz jest jednym z faworytów 71. Turnieju Czterech Skoczni. - Latem odłożył w kąt wszystkie swoje przyjemności i ciężko pracował na taką zimę - przyznał w "Super Expressie" Tomasz Zimoch.

Jest liderem Pucharu Świata w skokach narciarskich po tym, jak m.in. wygrał 4 z 8 turniejów w tym sezonie. Z uderzenia nie wybiła go choroba i teraz powalczy o drugi w karierze triumf w Turnieju Czterech Skoczni.

Dawid Kubacki jest w formie. Skacze pięknie, daleko i... regularnie, co w tym sporcie jest bardzo ważne.

Popularny dziennikarz Tomasz Zimoch wylicza co stało się w życiu naszego zawodnika, że jego forma tak eksplodowała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

- Lubi budować modele samolotów, jeden z nich dalej ma niedokończony. Nie latał szybowcem, a to jest jego pasja. Tylko i wyłącznie skupił się na skokach - przyznał na kanale "Skokomania" na YouTube.

- Wydoroślał. Widać efekty pracy z psychologiem. Pani Marzanna Herzig wprowadziła wiele do pracy Dawida, do sposobu zachowania się, treningu i walki ze stresem - dodał. Sam podkreślał, że był wiele razy "przemotywowany". Teraz potrafi radzić sobie z presją.

Inna kwestia to sylwetka naszego skoczka. Zwrócił na to uwagę legendarny niemiecki skoczek Martin Schmitt. - To zupełnie nowy styl skakania. Widać, że był otwarty na pomysły trenera Thomasa Thunrbichlera - przyznał obecny ekspert Eurosportu.

To wszystko sprawia, że Kubacki może w tym sezonie mierzyć wysoko. Najwyżej, jak jest to możliwe. Drugi triumf w TCS czy pierwszy w PŚ to jego cele i marzenia. Na pewno na podstawy do tego, żeby je zrealizować i spełnić.

Przypomnijmy, że w środowych kwalifikacjach do inauguracyjnego konkursu 71. TCS w Oberstdorfie Polak był drugi (wygrał Norweg Halvor Egner Granerud). Zawody rozpoczną się w czwartek 29 grudnia o godz. 16:30. Tekstowa relacja na WP SportoweFakty -->> TUTAJ.

Zobacz także:
Kamil Stoch usiadł na belkę i znów się to stało. Ile jeszcze?
Małysz mówi, co ujęło go w Thurnbichlerze. "Niespecjalnie zdziwiła mnie niechęć zawodników"

Komentarze (0)