Co za skok Stocha! Ależ odleciał w serii próbnej

Świetne wieści dla skoczków. To na pewno nie przeszkodzi

Seria próbna w Zakopanem przebiegła w ekspresowym tempie i nie przyniosła wielu niespodzianek. Dla niektórych nieco zaskakująca mogła być postawa niemieckich zawodników, których ewidentnie podrażnił blamaż w Turnieju Czterech Skoczni. Trening przed konkursem wygrał Andreas Wellinger, Karl Geiger zajął miejsce w czołowej dziesiątce, a na jedenastej pozycji został sklasyfikowany Markus Eisenbichler.

Najlepiej z Polaków zaprezentował się Kamil Stoch. Zębianin pokazał na Wielkiej Krokwi, że po chorobie, która męczyła go do niedawna, nie ma już nawet śladu. Trzykrotny indywidualny mistrz olimpijski po świetnej próbie zakończył rywalizację na trzeciej pozycji, nieznacznie przegrywając z drugim Halvorem Egnerem Granerudem i zwycięskim Andreasem Wellingerem.

Dobrą dyspozycję potwierdził również Dawid Kubacki. Lider Pucharu Świata skoczył 129.5 metra, co dało mu piątą pozycję. Nie zawiódł także Piotr Żyła, który wylądował na 129 metrze i został sklasyfikowany na 13 miejscu.

Za to powodów do radości po serii próbnej nie ma Paweł Wąsek. 23-letni zawodnik nie doleciał do punktu konstrukcyjnego Wielkiej Krokwi i za sprawą skoku na odległość 121 metrów zajął odległe, 22 miejsce w treningu. Cieszynianin wyprzedził tylko trzynastu rywali, w tym żadnego z reprezentacji, z którymi Polacy będą walczyć o najwyższe lokaty.

Konkurs zapowiada się na bardzo wyrównany. Co ciekawe, gdyby kierować się wynikami z serii próbnej, na podium zabrakło by Austriaków, którym eksperci i bukmacherzy dawali największe szanse na zwycięstwo w zawodach. Najlepszy drużynowy wynik w treningu osiągnęli Słoweńcy. Druga pozycja przypadła Niemcom, a podium uzupełnili Polacy.

Wyniki serii próbnej w Zakopanem:

Zobacz także:
- Bukmacherzy pewni. To faworyci konkursu drużynowego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: treningi z nią dałyby popalić! Polska dziennikarka w formie