Powiedział to jasno. Chodzi o lot Zajca
Nie milkną echa niebotycznego wręcz lotu Timiego Zajca na 161,5 metra w Willingen. Dla skijumping.pl tę sytuację skomentował Dawid Kubacki. Ma jasne zdanie.
Jury konkursu mocno oberwało za narażenie Zajca na niebezpieczeństwo. Na całe szczęście, Słoweńcowi nie się nie stało. Skoku nie ustał, ale wstał o własnych siłach i przystąpił do sobotniego konkursu.
Głos w sprawie tego, co wydarzyło się w piątek, zabrał Dawid Kubacki. W rozmowie ze skijumping.pl miał jasny przekaz.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu- To granica nie do pobicia i życzyłbym sobie tego, bo to było po prostu niebezpieczne. Nie było tak, że chwyciło go w końcówce lotu i niosło metr nad zeskokiem na 160. metr. Miał za dużą wysokość. Całe szczęście, że tak się skończyło, choć na pewno jest poobijany i wszystko go boli - przyznał.
Drugi skoczek klasyfikacji generalnej Pucharu Świata był pod wrażeniem tego lotu, ale nie chciałby znaleźć się w skórze Zajca. - Robi to wrażenie, jest imponujące, ale wolałbym, żeby nie stało się to wizytówką skoków narciarskich - dodał.
W niedzielę odbędzie się drugi konkurs indywidualny mężczyzn. Początek zmagań o godzinie 16:00. Wcześniej (14:30) rozegrane zostaną kwalifikacje. Relacja na żywo ze wszystkich serii w serwisie WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Nie mają wątpliwości w sprawie niedzielnego konkursu. Jeden faworyt
- O krok od wypadku na skoczni. Niemiec udawał, że nic się nie stało
Oglądaj skoki narciarskie w Pilot WP!
-
The Save Zgłoś komentarz
kryształowa kule ;)