Zaskakujące słowa Małysza. Podważył decyzję trenera

WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Adam Małysz (WP SportoweFakty), na małym: Thomas Thurnbichler (PAP)
WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Adam Małysz (WP SportoweFakty), na małym: Thomas Thurnbichler (PAP)

Czołowi polscy skoczkowie nie wystąpią w Rasnovie, aby lepiej przygotować się do mistrzostw świata w Planicy. Słowa Adama Małysza w studiu TVN pokazują, że prezes Polskiego Związku Narciarskiego nie jest w pełni przekonany co do tej decyzji.

Polscy skoczkowie w Lake Placid mieli jedynie przebłyski. Najważniejsze były jednak zmagania indywidualne, w których podopieczni Thomasa Thurnbichlera nie pokazali się z najlepszej strony. W niedzielę najlepszy z nich - Dawid Kubacki - zajął siódme miejsce.

Wygrał Halvor Egner Granerud. Norweg w klasyfikacji generalnej ma już prawie 300 punktów przewagi nad Kubackim. Do końca sezonu 2022/2023 pozostało jeszcze dziesięć konkursów. Wiadomo już jednak, że skoczek z Nowego Targu nie odrobi strat do rywala w najbliższy weekend.

Thomas Thurnbichler podjął bowiem decyzję, że najlepsi z Polaków nie pojadą do Rasnova, w którym 18 lutego odbędzie się konkurs indywidualny. Adam Małysz znał plany szkoleniowca, ale wygląda na to, że prezes Polskiego Związku Narciarskiego ma co do nich pewne wątpliwości.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!

- Ostatnie plany Thomasa Thurnbichera zakładały, że nikt z naszej kadry na mistrzostwa świata w Planicy nie pojedzie do Rasnova. Mam nadzieję, że nastąpią jednak zmiany - powiedział Małysz w studiu TVN po niedzielnym konkursie.

Jego słowa wywołały dyskusję wśród dziennikarzy. - Niepotrzebne słowa. Nie w tym momencie. Znają się, rozmawiają ze sobą regularnie. Po co o tym mówić publicznie i dawać pożywkę nam - powiedział Kacper Merk z Eurosportu. - To pierwsza szpilka wbita publicznie przez Małysza w trenera Thurnbichlera - dodał Marcin Kuźbicki.

Czy decyzja Thomasa Thurnbichlera przyniesie rezultaty? Odpowiedź poznamy za kilka tygodni. Mistrzostwa świata w Planicy rozpoczną się 21 lutego.

Zobacz też:
Co się stało w pierwszym skoku? Kubacki wie, co zawiodło

Komentarze (7)
avatar
zbych22
13.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj, chyba z Thurnbichlerem jest coś nie halo. W tej sytuacji należy powołać na trenera kadry Kruczka i na wiele lat ze skokami mamy spokój. 
avatar
Don Mieeetek
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Adaś coś tam się źle dzieje, dawno was nie było na pudelku z kobitą.. 
avatar
filmix
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po co niby jechać do Rasnova? Pociąg z napisem kryształowa kula już odjechał, nie ma sensu tam jechać. 
avatar
Nie wspieram Ukrainy
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Dekarz nie powinien się mieszać w sprawy trenera. Zatrudnił go i tyle. 
avatar
Pan Jot
12.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Ostatnie plany Thomasa Thurnbichera zakładały, że nikt z naszej kadry na mistrzostwa świata w Planicy nie pojedzie do Rasnova. Mam nadzieję, że nastąpią jednak zmiany, a jeśli chodzi o glebogr Czytaj całość