Austriacy w pogoni za Paschke. Są coraz bliżej

Od początku nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich Pius Paschke spisywał się znakomicie. W efekcie to Niemiec rozpoczął 73. edycję Turnieju Czterech Skoczni w żółtej koszulce lidera klasyfikacji generalnej.

Po rywalizacji w Oberstdorfie Paschke utrzymał prowadzenie z "generalce". Warto jednak podkreślić, że najwięksi rywale odrobili część strat, ponieważ w niedzielę (29 grudnia) Niemiec zajął 4. miejsce.

Konkurs padł łupem Stefana Krafta, a podium uzupełnili Jan Hoerl i Daniel Tschofenig, wobec czego po raz drugi z rzędu stanęli na nim tylko Austriacy. Wobec tego Paschke w klasyfikacji generalnej ma teraz na swoim koncie o 54 punkty więcej niż drugi Hoerl.

ZOBACZ WIDEO: Dostał na serwetce adres. Pojechał na Targówek i szok. "Był prawidłowy"

Nieco większa jest jego przewaga nad trzecim Tschofenigiem, która wynosi 69 "oczek". Najwięcej ze wspomnianej trójki Austriaków do liderującego Niemca traci Kraft, bo po zwycięstwie w Niemczech ma obecnie 198 punktów mniej.

Jeżeli chodzi o Polaków, to w drugiej dziesiątce plasują się zarówno Paweł Wąsek, jak i Aleksander Zniszczoł. Pierwszy z wymienionych, który w niedzielę był 10., zajmuje 15. miejsce. Z kolei drugi jest teraz 19.

Zmagania w ramach Turnieju Czterech Skoczni potrwają do 6 stycznia. Zawodnicy przeniosą się teraz do niemieckiego Garmisch-Partenkirchen, a następnie będą rywalizować w austriackim Innsbrucku i Bischofshofen.