"Toniemy w pieniądzach". Kierował PZN, uderza w Małysza

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Adam Małysz
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Adam Małysz

Były prezes PZN Paweł Włodarczyk mocno uderza w Adama Małysza oraz Apoloniusza Tajnera. - My dzisiaj toniemy w pieniądzach i jednocześnie toniemy w braku wyników - mówi dla PAP.

Ostatnie sezony są tragiczne w wykonaniu polskich skoczków. Ubiegłej zimy nasi trzej mistrzowie: Piotr Żyła, Kamil Stoch oraz Dawid Kubacki byli zaledwie cieniem samych siebie. Dopiero w drugiej części sezonu dwukrotnie na podium stawał Aleksander Zniszczoł, ale Biało-Czerwoni plasowali się daleko od czołówki Pucharu Świata w skokach narciarskich.

Niestety, tej zimy sytuacja nie wygląda lepiej, a w ostatnich tygodniach Biało-Czerwoni prezentują się słabiej niż w ubiegłym roku. Jedynym skoczkiem, który ociera się o dziesiątkę jest Paweł Wąsek, a pozostali prezentują cię poniżej swoich możliwości.

Co gorsza, doświadczeni skoczkowie są w kryzysie, a młodego narybku nie widać. Powstała potężna dziura pokoleniowa. Skąd ona się wzięła? Były prezes PZN nie ma wątpliwości.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii

- Trzeba mieć pretensje raczej do poprzednich władz, że nie bardzo zwracały uwagę na szkolenie młodzieży, bo tej młodzieży dzisiaj nie ma - tłumaczy Paweł Włodarczyk, który szefował organizacji w latach 1994-2006.

Oprócz Apoloniusza Tajnera, który szefował związkiem w latach 2006-2022, Włodarczyk skrytykował także Adama Małysza. Jego zdaniem, szef związku nie wykorzystuje należycie ogromnych środków, którymi dysponuje.

- W porównaniu do moich czasów w związku, my dzisiaj toniemy w pieniądzach i jednocześnie toniemy w braku wyników. Dzisiaj działacze zarabiają wielkie pieniądze i nie widać, żeby związkiem dobrze rządził - ocenia były prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Komentarze (29)
avatar
WALDEMAR WYLĘGŁY
20 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gra rozgrywa się o pieniądze tylko i wyłącznie oTajnerze nie pisze nie warto.W Malyszu upaytrywalem szansę na rozwój zabrała go mamona.Skromny dekarz na prezesa za zasługi którym nie przeczę.Ni Czytaj całość
avatar
Mateusz92
22 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Adam Małysz podejmuje za asekuracyjne ruchy i nie stety,za te ruchy asekuracyjne płaci, że rujnuje sobie opinię, a jest sportowo wybitym skoczkiem, ale ruchy które podejmuje słabe,,nie ma zarz Czytaj całość
avatar
Antoni Hupert
23 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I o to chodzi!!!! Są tam aby się nachapać. Dla mnie...Małysz to jeden wielki niewypał. Zdewaułował cały dwój mistrzowski dorobek.....i ten z kolczykami.....żenada!!!! 
avatar
zbych22
4.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Przecież z pensji prezesa robią się wyniki. Widocznie Małysz zarabia zbyt mało,a stare porzekadło mówi - jaka płaca taka praca. Zarządowi PZN trzeba podnieść płace i w wyniki same przyjdą. 
avatar
Piotr Palęga
4.01.2025
Zgłoś do moderacji
9
4
Odpowiedz
W punkt ani Małysz ani Tajner nie nadają się na takie stanowisko. Nie oszukujmy się Małysz ma problem ze skleceniem poprawnie zdania a gdzie do zarządzania zmarnowane lata trudno będzie wrócić Czytaj całość