- Łukasz Kruczek to prawdziwy fachman. Na początku pracy brakowało mu doświadczenia, jak teraz Małyszowi w Rajdzie Dakar. Ale jest coraz lepszy, coraz bardziej konkretny - powiedział Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego na łamach Super Expressu.
- Jest może nawet lepszy ode mnie z czasów, gdy prowadziłem kadrę. Łukasz pracował z kolejnymi szkoleniowcami: z Mikeską, ze mną, z Kuttinem i Lepistoe, więc ma spojrzenie na różne metody i to mu pozwala wiedzieć więcej. Jest też bardzo pracowity i szybki w nowinkach sprzętowych czy ułożeniu sylwetki w trakcie wykonywania skoków. Czasem sprawia to nieco zamieszania, inaczej niż u Hannu Lepistoe, który budził niezachwianą wiarę, że czynić trzeba tak i tylko tak - dodał twórca sukcesów Adama Małysza.
Źródło: Super Express.