A kto wg legendarnego skoczka jest faworytem TCS? - Jest ich wielu. Przede wszystkim Austriacy z Gregorem Schlierenzauerem, który jest w dobrej formie oraz z Thomasem Morgensternem, mimo że ten ostatnio spisywał się gorzej. Mocni będą też Niemcy z Severinem Freundem i Richardem Freitagiem. W walce o zwycięstwo liczyć się będą również Norwegowie z naprawdę mocnym Andersem Bardalem. No i trzeba też brać pod uwagę Kamila Stocha. Ten turniej rządzi się swoimi prawami. Mimo że często rozstrzyga się w pierwszej fazie, nie można być już wtedy zbyt pewnym siebie. Tym razem walka o zwycięstwo może się rozstrzygnąć dopiero w Bischofshofen - powiedział Adam Małysz w rozmowie z Super Expressem.
W sobotę w Oberstdorfie odbędą się kwalifikacje przed niedzielnym konkursem.
Cała rozmowa w Super Expressie.