Maciej Mikołajczyk: Zieloni i czerwoni po 61. Turnieju Czterech Skoczni

61. Turniej Czterech Skoczni przeszedł już do historii. Czas więc na jego podsumowanie. Jaki był? Kto nie zawiódł, a kto zasłużył na spóźnioną rózgę od św. Mikołaja? Zapraszamy do lektury!

Zieloni:

1. Gregor Schlierenzauer

Trudno, żeby w gronie czerwonych znalazł się ten najlepszy, czyli Gregor Schlierenzauer. Austriak do swojej bogatej w sukcesy kolekcji dołączył kolejne wybitne osiągnięcie. Tyrolczyk nie tylko po raz drugi z rzędu sięgnął po wygraną w Turnieju Czterech Skoczni, ale także poważnie zbliżył się do Mattiego Nykaenena pod względem ilości pucharowych zwycięstw. Legendarny Fin ma ich czterdzieści sześć, ale już zakończył karierę. Z kolei Schlierenzauer ma takich triumfów 45, właśnie w poniedziałek obchodzi swoje dwudzieste trzecie urodziny i z pewnością swojej kropki nad "i" jeszcze nie postawił. Skoczek z Rumii ponownie zaimponował mocną głową, bez problemu radząc sobie z towarzyszącą mu presją i zwyciężając w dwóch konkursach na swoim terenie. Austriacki bohater nie przejął się popisami Andersa Jacobsena w Niemczech i cały czas robił swoje, nie zamierzając odpuszczać. "Schlieri" swoją wiktorią uratował też skórę Alexandra Pointnera, którego pozostali podopieczni jak jeden maż wypadli zdecydowanie poniżej oczekiwań.

2. Anders Jacobsen

Konia z rzędem temu, kto jeszcze przed treningami w Oberstdorfie spodziewał się, że Norweg otrze się o wygraną w TCS. Jacobsen do połowy imprezy był klasą samą dla siebie, nieprzerwanie nokautując swoich rywali. Reprezentant "Wikingów" jest zawsze uśmiechnięty i mocno zmotywowany, szanujący swoich przeciwników, a co najważniejsze umiejący przegrywać. Co ciekawe - nie tak dawno po rocznej przerwie w "lataniu" na "deskach" w imponującym stylu powrócił Janne Ahonen, który podobnie jak Jacobsen zajął wówczas drugie miejsce. Fin z igrzysk z medalem nie wrócił, a Skandynawowi do Soczi pozostało jeszcze sporo czasu.

3. Reprezentacja Polski
 

Udanymi startami w TCS biało-czerwoni bardzo szybko nadrobili punktowe zaległości po kompromitującym początku sezonu. Polacy są już na szóstym miejscu w Pucharze Narodów i cały czas pną się w górę. Lider drużyny - Kamil Stoch w końcu zdołał ustabilizować swoją formę, zdobywając w ciągu ostatnich dni drugie miejsce w Innsbrucku. Mieszkaniec Zębu do pucharowej "10" szybko powrócił i nic nie wskazuje na to, by tej zimy z niej wypadł. Stoch czwartą lokatą w klasyfikacji łącznej cyklu przyćmił nieco wspaniałe wyniki Macieja Kota. Drugi z naszych reprezentantów niespodziewanie, ale zasłużenie w nowym 2013 roku jeszcze poza czołową "10" się nie plasował. Trochę pary uszło natomiast z formy Dawida Kubackiego, ale pierwsze pucharowe punkty "zgarnęli" pozostali - Stefan Hula i Piotr Żyła.

4. Pogoda

Można powiedzieć, że w tym sezonie ani porywisty wiatr ani sypiący śnieg nie storpedowały żadnego z przystanków TCS. Wszystkie serie konkursowe rozegrano zgodnie z planem, a w trakcie zawodów obyło się bez większych przerw.

5. Dimitri Wasiljew

"Dimo", jak wino - im starszy, tym lepszy. Rosjanin kontynuuje swój program przygotowawczy do igrzysk w Soczi. Lider Sbornej siedmiokrotnie zadziwiał publiczność swoimi dalekimi lotami, ale "wpadka" na "Bergisel" przekreśliła jego szanse na końcowy sukces. A tak poza tym, to jeszcze nad swoim lądowaniem zawodnik ze wschodu powinien jeszcze trochę popracować.

6. Reprezentacja Norwegii

Alexander Stoeckl 1:0 Alexander Pointner. Druga połowa dopiero w Val die Fiemme, a do tego czasu ogromne słowa pochwały za wykonana pracę zasłużenie zbiera austriacki trener Norwegów. Poza wystrzałową formą Jacobsena wyśmienicie spisywali się trzeci w klasyfikacji - Tom Hilde, piąty - Anders Bardal, a nawet dwunasty - Rune Velta. W sumie w najlepszej "20" sklasyfikowano aż pięciu "Wikingów". Pomysły zastępcy Miki Kojonkoskiego takie, jak choćby krioterapia wydają się póki co być w pełni trafione. Austriacy w końcu mają się kogo obawiać...

7. Martin Schmitt

Czapki z głów przed niemieckim weteranem. Martin Schmitt u progu sezonu nie znalazł uznania w oczach Wernera Schustera. Mistrz świata z Lahti musiał odbyć w grudniu wiele indywidualnych treningów i konsekwentnie eliminować swoje błędy. Dawny rywal Adama Małysza jako jeden z ostatnich wywalczył sobie prawo startu w TCS, w którym zjawił się dzięki świetnym rezultatom w Pucharze Kontynentalnym. Schmitt na każdym z obiektów skakał po dwa razy, prezentując naprawdę solidny poziom. To wszystko sprawiło, że Niemiec z niezłą notą domknął najlepszą "10" narciarskiego "Wielkiego Szlema", a tego chyba nikt po nim nie oczekiwał. Wyżej z rodaków Schmitta turniej zakończył tylko 6-ty Michael Neumayer.

8. Vładimir Zografski

Bułgar coraz śmielej poczyna sobie na światowych skoczniach. Vladimir Zografski w końcowej klasyfikacji TCS zajął dwudzieste drugie miejsce, pokazując kilka naprawdę efektownych skoków i znakomity styl. Widać, że jego talent w przeciwieństwie do innych mistrzów świata juniorów rozwija się w bardzo dobrym kierunku.

Czerwoni:
1. Reprezentacja Austrii

Kto wie, czy gdyby nie triumf Schlierenzauera, to Pointner nie znalazłby się na dywaniku u prezesa Austriackiego Związku Narciarskiego (OSV). Turniej Czterech Skoczni pokazał, że w ostatnich dniach trener czerwono-biało-czerwonych uporał się z kłopotem bogactwa. Jego podopieczni w niemieckiej części imprezy padali jak muchy, sensacyjnie niwecząc swoje szanse na niezły występ. Lista austriackich zawodów jest długa i szeroka. Na odległych pozycjach od piętnastego do siedemnastego turniejowe zmagania zakończyli kolejno: Andreas Kofler, Thomas Morgenstern i Wolfgang Loitzl. Warto przy tym zaznaczyć, że cała "trójka" odgrywała już pierwsze skrzypce w "Wielkim Szlemie". Żadnej furory nie zrobili na turnieju jeszcze słabiej prezentujący się Manuel Fettner, czy Michael Hayboeck, nie wspominając już o kompletnie zagubionym Martinie Kochu. Może jakby Stefan Kraft startował od Oberstdorfu...

2. Reprezentacja Finlandii

Gorzej być nie może - tak najlepiej skomentować udział Suomi w minionej edycji prestiżowej TCS. Honoru Kraju Tysiąca Jezior w austriackich konkursach samodzielnie bronił tylko Lauri Asikainen. Były kombinator norweski wprawdzie nie zachwycał, ale w przeciwieństwie do swoich rodaków bez problemu przechodził przez kwalifikacje. Kompromitujące starty Finów na "Schattenbergschanze" i w Ga-Pa sprawiły, że Pekka Niemelae zdecydował się na desperacji ruch, odsyłając przed Innsbruckiem 3/4 swojej drużyny na treningi do domu.

3. Reprezentacja Japonii

Samurajowie z Reruhi Shimizu na czele w letniej Grand Prix rozdawali karty. I o ile na początku zimowego sezonu prezentowali się jeszcze jako tako, o tyle podczas TCS zanotowali jeden z najgorszych startów w historii. Najlepszy z Azjatów - Taku Takeuchi był zaledwie dwudziesty dziewiąty, ledwo wyprzedzając naszego Stefana Hulę. Pozostali Japończycy - Noriaki Kasai, Shohhei Tochimoto, Yuta Watase i Daiki Ito odgrywali jedynie rolę statystów. No, ale ktoś musiał.

4. Brak rekordów   

Rekordy wszystkich obiektów, goszczących TCS nie uległy zmianie. W Innsbrucku nadal oficjalnym najdłuższym zimowym skokiem jest próba Svena Hannawalda. Niemiec oddał ją aż jedenaście lat temu. I choć patrząc na współczesne rozgrywanie konkursów dziwić to nie może, to jednak rzadkie przekraczanie przez skoczków linii HS nie jest z perspektywy widza zadowalającym zjawiskiem.

5. Simon Ammann

To nie był udany turniej dla Simona Ammanna. Szwajcar otrzymał zaledwie dwudziestą siódmą notę. Oznacza to, że jego huczne zapowiedzi przed konkursem w Oberstdorfie okazały się ostatecznie buńczuczne. Warto dodać, że podczas noworocznych zawodów w Ga-Pa "Simi" został sensacyjnie sklasyfikowany niżej od Gregora Deschwandena, co nie zmienia faktu, że i tak na krajowym podwórku nie ma żadnej konkurencji. No, ale igrzyska w Soczi dopiero w przyszłym roku...

Komentarze (3)
wislok
8.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko ujęte właściwie. 
avatar
maystero london
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
na czerwono dodal bym jeszcze sedziowanie za styl i kombinacje austryjakow i niemiaszkow z regulaminem 
avatar
Kacperek -smok-
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Racja. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.