W tym artykule dowiesz się o:
Anze Semenic po raz czwarty wygrał konkurs Pucharu Kontynentalnego. Pierwszy triumf odniósł właśnie w Zakopanem - 6 stycznia 2013 roku. 9 i 10 lutego 2013 zwyciężył w Iron Mountain. W pierwszym konkursie PK z 2013 roku na Wielkiej Krokwi najlepszy był Daniel Wenig. Tym razem Niemiec był drugi.
W czołowej dziesiątce zabrakło Polaków, choć w konkursie wystartowało ich czternastu. Najlepiej z biało-czerwonych spisał się Jakub Wolny. Mistrz świata juniorów uplasował się na czternastym miejscu. W drugiej dziesiątce znaleźli się również Stefan Hula i Bartłomiej Kłusek. Dwa skoki oddał także Krzysztof Biegun.
Siódmą lokatę zajął Bjoern Einar Romoeren. Norweg poprzednio w międzynarodowym konkursie uczestniczył 26 sierpnia 2012 roku. Później miał kontuzję, a w sezonie 2013/2014 skakał tylko w zawodach rozgrywanych w Norwegii.
W rywalizacji wzięło udział 74 zawodników.
Wyniki konkursu:
| Miejsce | Zawodnik | Kraj | Metry | Punkty |
|---|---|---|---|---|
| 1. | Anze Semenic | Słowenia | 126/128,5 | 276,4 |
| 2. | Daniel Wenig | Niemcy | 135,5/125 | 274,4 |
| 3. | Cene Prevc | Słowenia | 125,5/125,5 | 272,7 |
| 4. | Anze Lanisek | Słowenia | 126/125 | 268,7 |
| 5. | Michaił Maksimoczkin | Rosja | 133/119 | 255,7 |
| 6. | Joachim Hauer | Norwegia | 117/123 | 255 |
| 14. | Jakub Wolny | Polska | 116/118,5 | 243,4 |
| 17. | Stefan Hula | Polska | 113,5/116 | 240,8 |
| 18. | Bartłomiej Kłusek | Polska | 116/115,5 | 238,6 |
| 21. | Krzysztof Biegun | Polska | 119,5/114,5 | 233,3 |
| 33. | Jakub Kot | Polska | 113 | 116,1 |
| 36. | Adam Ruda | Polska | 116,5 | 115,9 |
| 36. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 112 | 115,9 |
| 39. | Wojciech Gąsienica-Kotelnicki | Polska | 118 | 115,3 |
| 43. | Przemysław Kantyka | Polska | 116,5 | 112,2 |
| 45. | Krzysztof Miętus | Polska | 116 | 111,7 |
| 49. | Andrzej Zapotoczny | Polska | 114 | 110,6 |
| 59. | Krzysztof Leja | Polska | 110 | 102,3 |
| 62. | Stanisław Biela | Polska | 110 | 99,7 |
| 63. | Artur Kukuła | Polska | 108 | 99,2 |
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
