Adam Małysz o Kamilu Stochu: On już nic nie musi, tylko może

W przyszłym tygodniu skoczkowie rozpoczną zmagania w Pucharze Świata. Polscy kibice czekają na kolejny znakomity sezon w wykonaniu biało-czerwonych.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski
Największe sukcesy w zmaganiach 2013/14 odnosił rzecz jasna Kamil Stoch, który zdobył dwa złote medale podczas igrzysk w Soczi. Czy kolejny sezon będzie dla niego trudniejszy? - Wręcz przeciwnie, myślę, że będzie łatwiejszy. Kamil zdobył wszystko, co najważniejsze. On już nic nie musi, tylko może. A jak go znam, na pewno wyznaczył sobie nowe cele. Oprócz Pucharu Świata, będą mistrzostwa świata. Podejrzewam, że one będą głównym celem. Poza tym będzie chciał potwierdzić dyspozycję i pokazać, że mimo osiągnięcia już tylu sukcesów, jest w stanie koncentrować się na kolejnych zadaniach. Na jego miejscu oczekiwaniami kibiców i mediów bym się nie przejmował. Bo co, jeśli ich nie spełni? I tak jest mistrzem - powiedział Adam Małysz w rozmowie Polska The Times.
Były polski skoczek nie ma żadnych obaw o formę swojego następcy. - Jestem o to spokojny. Z tego, co słyszałem, jest super przygotowany i nic nie wskazuje na to, żeby miało być inaczej - dodał Małysz, które od kilku lat skupia się na rajdach terenowych.

W weekend 21-23 listopada skoczkowie będą rywalizować w niemieckim Klingenthal. Następnie rywalizacja przeniesie się do Finlandii.

Cała rozmowa w Polska The Times.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×