Michael Hayboeck wygrał kwalifikacje w Innsbrucku. Czterech Polaków w konkursie

Michael Hayboeck po raz kolejny potwierdził swoją wysoką formę. Austriak w sobotę najpierw wygrał obie serie treningowe, a następnie kwalifikacje. Do niedzielnego konkursu awansowało czterech Polaków.

Skoczkowie przed niedzielnym konkursem w Innsbrucku mają za sobą trzy skoki. Na razie najlepiej na skoczni Bergisel czują się Michael Hayboeck oraz Stefan Kraft, czyli Austriacy znajdujący się w czołówce Turnieju Czterech Skoczni. Hayboeck, który dzierży koszulkę lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, był najlepszy we wszystkich sobotnich seriach. Najpierw triumfował w treningach, a na koniec odniósł sukces w kwalifikacjach. W konkursie zmierzy się z Gregorem Schlierenzauerem, który zrezygnował z udziału w kwalifikacjach. Na podobny ruch zdecydował się Simon Ammann.
[ad=rectangle]
Najwyższe miejsce spośród reprezentantów Polski zajął Piotr Żyła - 10. Żyła w sobotę był najlepszym skoczkiem polskiej kadry. 13. lokatę w kwalifikacjach wywalczył Kamil Stoch. Oprócz tej dwójki do trzeciego konkursu TCS awansowali Aleksander Zniszczoł oraz Dawid Kubacki, którzy oddali skoki na odległość 118 metrów.

Niestety niewiele pozytywnego wniosła zmiana w naszej reprezentacji, na którą zdecydował się sztab szkoleniowy. Przypomnijmy, że po nieudanych występach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen do Austrii nie pojechali Jan Ziobro oraz Klemens Murańka. W ich miejsce trener Łukasz Kruczek zabrał Bartłomieja Kłuska i Krzysztofa Bieguna. Obaj jednak udział w 63. TCS rozpoczęli mizernie, bowiem nawet nie wywalczyli kwalifikacji do pierwszej serii niedzielnego konkursu. Kłusek był 59., z kolei Biegun po fatalnym skoku na odległość 100 metrów dopiero 74. Gorszy od niego był tylko Konstantin Sokolenko z Kazachstanu.

Z czołówki skoczków w tym sezonie w kwalifikacjach na Bergisel słabo zaprezentował się Peter Prevc. Słoweniec, który w tej chwili jest drugi za Stefanem Kraftem w klasyfikacji TCS, skoczył jedynie 117,5 m i w efekcie zajął odległą 33. lokatę. Warto również odnotować, że kwalifikacje rozegrano sprawnie w miarę równych warunkach atmosferycznych. Ponadto wszyscy zawodnicy na próg skoczni najeżdżali z belki startowej usytuowanej na 11. stopniu.

Wyniki sobotnich kwalifikacji:

MZawodnikKrajOdległośćNota
1 Michael Hayboeck Austria 128 128,2
2 Stefan Kraft Austria 124,5 127,2
3 Richard Freitag Niemcy 125,5 125,8
4 Roman Koudelka Czechy 125 124,7
5 Rune Velta Norwegia 125 124,4
6 Lauri Asikainen Finlandia 125 123,3
7 Noriaki Kasai Japonia 121 122,3
8 Anders Fannemel Norwegia 122,5 121,2
9 Johann Andre Forfang Norwegia 122,5 119,5
10 Piotr Żyła Polska 121,5 118,9
13 Kamil Stoch Polska 120,5 116,9
41 Aleksander Zniszczoł Polska 118 106,9
43 Dawid Kubacki Polska 118 106,8
59 Bartłomiej Kłusek Polska 109,5 91
74 Krzysztof Biegun Polska 100 67,5
Komentarze (45)
avatar
cop
3.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panowie,panie nie ma co się nakręcać ,rok temu było słabo potem Kamil wszystko pociągnął,taka sytuacja była też za Adama Małysza,zawsze jest jeden,jakiś drugi prubuje coś tam skakać teraz to Pi Czytaj całość
avatar
mat32
3.01.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
za przygotowanie skoczków do sezonu odpowiada przede wszystkim sztab trenerski z Kruczkiem na czele... zaraz II period za pasem, a wyniki grubo poniżej oczekiwań... niektórzy nasi skoczkowie re Czytaj całość
avatar
Gołąbek85 Międzyrzecz Deszczno
3.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jutro po pierwszej serii będziemy mieli tylko dwóch !! 
avatar
Forza Milan
3.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Austriakom same kombinezony latają to ja się nie dziwie że tak szaleją, radze przyjrzeć się ich kombinezonom !!!!!!!!! 
avatar
smok
3.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Denerwuję mnie, że pan Freitag po miernym skoku dostaje noty po 19,5. Bo Niemiec?
Denerwuję mnie, że komentatorzy nieraz już prowadzący zawody TCS, nadal nie wiedzą, z którym zawodnikiem będzie
Czytaj całość