W środę minie dokładnie sześć tygodni od upadku Lukasa Muellera. Skoczek opuścił szpital w Graz i został przewieziony do kliniki rehabilitacyjnej w Tyrolu. Jak donosi austriacka gazeta Tiroler Tageszeitung, Mueller, dzięki eksperymentalnemu leczeniu jest już w stanie poruszać palcami u nogi.
We wtorek miała miejsce konferencja prasowa, podczas której Austriak ujawnił, że efekty terapii są z dnia na dzień coraz lepsze. Zdradził także, że jest już się w stanie sam podnieść się i przesiąść na wózek. Już po trzech tygodniach od upadku Mueller odzyskał czucie w palcach u nóg, dzięki czemu mógł wykonywać nimi niewielki ruchy.
Powrót do skakania w tym momencie wydaje się jednak utopijny. - Gdybym znów miał możliwość skakania na nartach, skakałbym - powiedział z przekonaniem skoczek. W pierwszej kolejności chce on znów stanąć na nogach.