Urodzony w 1969 roku były skoczek podkreśla, że na razie nie wyznacza sobie celów. Najpierw chce złożyć zespół odpowiednich ludzi. - Potrzebuję współpracowników o takich samych pomysłach, idących w tym samym kierunku - mówi trener w rozmowie z fis-ski.com i dodaje, że ma już kandydatów, którzy mogą wejść w skład sztabu.
Zaznacza ponadto, że chciałby, aby Łukasz Kruczek kontynuował pracę z polską kadrą. - Zdobył dużo doświadczenia i zna polskie skoki narciarskie. Wciąż musimy rozmawiać na temat pracy, jakiej mógłby się podjąć.
W rozmowie z fis-ski.com, Austriak odpowiedział również na pytanie o swoje miejsce zamieszkania. Czy przeniesie się do Polski? - Nie, moja rodzina nadal będzie mieszkać w Niemczech. Mam dzieci, które chodzą do szkoły i powinny zostać w swoim dotychczasowym środowisku. Nigdy nie wiesz, jak długo potrwa praca. Będę jeździć między Niemcami a Polską - kończy Stefan Horngacher.
Zobacz także: Klemens Murańka o kontrowersyjnej decyzji Łukasza Kruczka