Andrzej Stękała: co roku zmieniam trenera

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Andrzej Stękała

Andrzej Stękała z optymizmem patrzy na nadchodzący sezon skoków. Zawodnik, który w tym roku zdawał maturę, liczy na udane starty w sezonie zimowym.

- Mam bardzo pozytywne wrażenia z początku tego sezonu, mimo że zaczął się dość wcześnie - opowiedział o swoich pierwszych wrażeniach z pracy ze Stefanem Horngacherem.

W tym roku Stękała zdawał maturę. - Mam napięty grafik, ale teraz będę mógł się skupić tylko i wyłącznie na skokach - powiedział zawodnik, który w pierwszym sezonie startów w Pucharu Świata uplasował się na 31 miejscu w klasyfikacji generalnej.

Zawodnik nastawia się przede wszystkim na sezon zimowy. W rozmowie z PZN przyznał, że w jego dotychczasowe starty w lecie nie były zbyt udane. 20-letni zawodnik uważa, że wpływ na to mogły mieć zmiany trenerów. Przed dwoma laty trenował z juniorami, przed rokiem z kadrą B prowadzonej wówczas przez Macieja Maciusiaka, a obecnie pracuje z kadrą A.

ZOBACZ WIDEO Joanna Fiodorow: uczciłam pamięć Kamili Skolimowskiej (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

- Co roku zmieniam trenera, więc słabsze lato może wynikać z tego, że też muszę się podpasować pod nowego trenera. Na pewno mam jakieś cele, na razie się skupiam na tym, żeby ostro popracować w lecie - powiedział.

W ubiegłym sezonie Stękała zdobył 106 punktów Pucharu Świata, w zawodach w Trondheim zajął szóste miejsce, z kolei w Zakopanem był siedemnasty.

Źródło artykułu: