Przeprowadzka do Oslo sposobem na odnalezienie motywacji przez Schlierenzauera
Austriak wciąż nie podjął decyzji, czy wróci do skakania w Pucharze Świata. Na razie Gregor Schlierenzauer rehabilituje się po zerwaniu więzadła w kolanie i przebywa w stolicy Norwegii w Oslo, do której być może się przeprowadzi. Dlaczego?
Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli przebywa w Oslo, ponieważ wraz z adeptami tej dyscypliny bierze udział w norweskim zgrupowaniu, gdzie młodzi zawodnicy mają możliwość trenowania z największymi gwiazdami skoków narciarskich.
Podczas sezonu 2015/2016, gdy Schlierenzauer miał problemy z awansem do drugiej serii zawodów, coraz głośniej mówiło się o tym, że czterokrotny mistrz świata w lotach narciarskich ma problemy z motywacją. Doniesienia medialne potwierdziły się po zakończeniu Turnieju Czterech Skoczni, gdy Austriak na czas nieokreślony zawiesił swoją karierę właśnie ze względu na brak motywacji do dalszego skakania.
ZOBACZ WIDEO: Polscy piłkarze porywają tłumy. "To jest niesamowite i nieocenione"- Na razie nie mam jeszcze sprecyzowanych planów na zimę. Czekam aż w stu procentach odzyskam siły w kolanie, a potem zobaczymy czy odnajdę motywację, by wrócić do skakania - przyznał Schlierenzauer.
Być może kluczem do powrotu skoczka okaże się przeprowadzka do Oslo. Zmiana otoczenia i trenowanie w miejscu, które dla skoczka jest bardzo ważne, może odegrać ogromną rolę w ewentualnym powrocie. - Gdyby się tutaj osiedlił, jest szansa że odnajdzie motywację. Wówczas bylibyśmy dumni, iż stało się to właśnie w Norwegii - stwierdził w telewizji NRK szkoleniowiec norweskiej kadry Alexander Stoeckl.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)