Łukasz Kruczek wraca do gry. Polski trener znowu zasiądzie w trenerskim gnieździe

Reprezentanci Włoch po miesiącu przerwy znowu zaprezentują się w zawodach Pucharu Świata. Łukasz Kruczek do Innsbrucka i Bischofshofen weźmie ze sobą dwóch zawodników.

Włochów w tym sezonie oglądaliśmy wyłącznie w Kuusamo i Klingenthal. Przez miesiąc czasu podopieczni Łukasza Kruczka nie startowali w zawodach Pucharu Świata. Były trener polskiej kadry postanowił dać swoim zawodnikom możliwość odbudowania formy za sprawą startów w Pucharze Kontynentalnym oraz treningów na skoczni w Val di Fiemme.

Reprezentantów Włoch ujrzymy ponownie w Innsbrucku. Na liście startowej wtorkowych kwalifikacji pojawiły się nazwiska Sebastiana Colloredo i Alexa Insama. Obaj zawodnicy nie zdobyli jeszcze w bieżącej edycji pucharowych punktów. Najwyższą lokatą Colloredo była w tym sezonie 36. pozycja w Kuusamo. Dla Insama będzie to natomiast pierwszy start w światowej czołówce od ponad roku.

W kadrze reprezentacji Włoch znajduje się także Davide Bresadola. Niestety, kwoty startowe pozwalają Kruczkowi desygnować jedynie dwóch zawodników do wtorkowych kwalifikacji. Wybór padł na Colloredo i Insama.

Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (kwalifikacje w Innsbrucku) we wtorek o godzinie 13:45.

ZOBACZ WIDEO Rafał Kot: starsi skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi

Komentarze (1)
dopowiadacz
3.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoki narciarskie to dziwna dyscyplina , drużyny narodowe są surowo karane za brak wyników .