Dramat Daniela Andre Tande. "Poleciały łzy"

PAP/EPA / ANGELIKA WARMUTH / Na zdjęciu: Daniel Andre Tande
PAP/EPA / ANGELIKA WARMUTH / Na zdjęciu: Daniel Andre Tande

Fatalny skok na 117 metrów zniweczył marzenia Daniela Andre Tande o triumfie w Turnieju Czterech Skoczni. Norweg przyznał, że miał problem ze sprzętem. - Poleciały łzy - przyznał załamany.

Przed piątkowym konkursem w Bischofshofen Tande był liderem Turnieju Czterech Skoczni. Po pierwszej serii na prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyszedł Kamil Stoch. Tande tracił do reprezentanta Polski niewiele, o końcowym triumfie miała zadecydować finałowa seria.

Norweg skoczył zaledwie 117 metrów, piątkowe zawody zakończył na 26 miejscu, a w klasyfikacji generalnej przegrał nie tylko ze Stochem, ale również z Piotrem Żyłą.

- Miałem problem ze sprzętem. Musiałem bezpiecznie wylądować - wytłumaczył po zawodach swój słaby skok.

Tande nie ukrywa, że przeżywał trudne chwile. - To był ciężki moment, pojawiły się łzy. Mogę się tylko cieszyć, że mimo takiego skoku udało mi się zająć trzecie miejsce - dodał w rozmowie z NRK.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Tande zajmuje drugie miejsce. Norweg ma 637 punktów i traci dziewięć do Słoweńca Domena Prevca. Kamil Stoch zajmuje trzecie miejsce z 633 punktami.

Kolejne konkursy Pucharu Świata zostaną rozegrane w Polsce. Za tydzień skoczkowie powalczą o punkty w Wiśle, a za dwa tygodnie w Zakopanem.

ZOBACZ WIDEO Rafał Kot: cieszy mnie rywalizacja Maćka z Kamilem Stochem

Komentarze (16)
avatar
Emanuel Immaculate
7.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sranie w banie - fałszywe info - niemiecka propaganda ujmująca Polakom przygotowanie i zaangażowanie do zawodów !m Niemiecki portal ! Niemiecki fałsz i propaganda nienawiści. 
avatar
jurgen34
7.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TO JUZ CHYBA NIE MA WATPLIWOSCI ZE KAMIL ZDABEDZIE KRYSZTALOWA KULE,ZYCZE Z CALEGO SERCA ZEBY TAK BYLO 
avatar
Piotr Towarzyski
7.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A nie można po prostu powiedzieć "zchrzaniłem ten skok" tylko trzeba mówić że to "sprzęt, trener, pogoda, aura, słońce, mróz, śnieg, deszcz, mżawka, narty, kombinezon, rękawiczki, buty, sznurów Czytaj całość
avatar
Roberto2710
7.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Problemy ze sprzętem, czyli rozumiem że dali mu narty powyginane a buty były za ciasne kask spadał mu na oczy i nie widział gdzie moze bezpiecznie wyładować. Bzdury totalne tłumaczenie na pozio Czytaj całość
avatar
Sweet Bobby
7.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I tak by nie wygrał ze Stochem...po ch... te komentarze