PŚ w Willingen: paradoks sezonu z Polakami w roli głównej

PAP
PAP

Po raz drugi w bieżącym sezonie PŚ w skokach konkurs drużynowy odbędzie się w Niemczech. W pierwszym, rozegranym w Klingenthal, najlepsi byli Polacy. Biało-Czerwonym odpowiadają niemieckie obiekty, dlatego w sobotę będą jednym z głównych faworytów.

W tym artykule dowiesz się o:

Potwierdziły to piątkowe wyniki treningów i kwalifikacji na Mühlenkopfschanze (HS 145). W eliminacjach fantastycznym skokiem popisał się Kamil Stoch, który uzyskał aż 145 metrów. Drużynowo Polacy uzyskali trzecią notę.

W pierwszym konkursie drużynowym tego sezonu Biało-Czerwoni pokazali, że w Niemczech czują się jak ryba w wodzie. Obiekty w tym kraju są bardzo nowoczesne, co sprzyja stylowi skakania, jaki pod wodzą Stefana Horngachera, preferują nasi reprezentanci. Na Vogtlandarenie (HS140) w Klingenthal Polacy znokautowali konkurencję. Niemcy, gospodarze zawodów, zajęli 2. miejsce, ale do triumfatorów stracili aż 41,5 punktu!

W Klingenthal Biało-Czerwoni wystąpili w składzie: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Żelaznej czwórki trener Horngacher na razie nie zmienia i w sobotnich zmaganiach zespołowych w Willingen podopieczni austriackiego szkoleniowca wystąpią w tym samym zestawieniu.

Paradoks tego sezonu polega na tym, że na niemieckiej ziemi najlepsi byli Polacy. Z kolei na Wielkiej Krokwi w Zakopanem ze zwycięstwa cieszyli się podopieczni Wernera Schustera, którzy po bardzo zaciętej walce pokonali o 5,1 punktu gospodarzy. Jeśli jednak reguła z tego sezonu zostanie zachowana, to polscy kibicie mogą wierzyć, że w sobotę ponownie na niemieckiej ziemi zostanie odegrany Mazurek Dąbrowskiego.

Początek pierwszej serii arcyciekawej rywalizacji drużynowej zaplanowano na sobotę na 16:05. O godzinie 15:00 wystartuje trening. Relacja na żywo, a później obszerne podsumowanie zawodów na WP SportoweFakty.

Zobacz wideo: Kamil Stoch: to był dla nas wspaniały i piękny weekend, wynik jest niesamowity!

Źródło artykułu: