PŚ w Willingen: pewny awans Polaków. Fantastyczny lot Kamila Stocha!

PAP / DPA/Arne Dedert
PAP / DPA/Arne Dedert

Niemiec Andreas Wellinger wygrał piątkowe kwalifikacje w Willingen do indywidualnych zawodów PŚ w skokach. Trójka Polaków pewnie przebrnęła eliminacje. Najlepiej spisał się Dawid Kubacki, który był 9. Kapitalny skok na 145. metr oddał Kamil Stoch.

Po czterech konkursach z rzędu w Polsce karuzela PŚ w skokach narciarskich przeniosła się do Niemiec. Przez dwa kolejne weekendy skoczkowie o punkty walczyć będą najpierw w Willingen, a później na mamucie w Oberstdorfie.

Na Mühlenkopfschanze (HS 145) zaplanowano zmagania drużynowe i indywidualne. Tradycyjnie weekendowa rywalizacja rozpoczęła się od piątkowych treningów i kwalifikacji. W seriach próbnych świetnie zaprezentował się, wracający po krótkiej przerwie z powodu choroby, Stefan Kraft. Austriak wygrał oba treningi. W nich z dobrej strony pokazali się również skoczkowie znad Wisły, zwłaszcza Kamil Stoch, który był szósty i drugi.

Stefan Horngacher zdecydował, że w Willingen Polskę reprezentować będzie ta sama grupa zawodników co w Zakopanem. Tym samym oprócz Stocha za naszą zachodnią granicę udali się Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Jan Ziobro. O awans do niedzielnego konkursu walczyli jednak tylko trzej ostatni z wymienionych skoczków. Stoch, Kot i Żyła, z racji miejsc w czołowej dziesiątce Pucharu Świata, byli pewni udziału w głównych zawodach.

Piątkowe kwalifikacje w Willingen nie były zbyt trudnym wyzwaniem. Na liście startowej widniały nazwiska zaledwie 55 skoczków. Tym samym tylko 5 zawodników nie wywalczyło przepustki do konkurs indywidualnego. Nie było w tym gronie Polaków.

Zobacz wideo: Piotr Żyła: Kamil Stoch z konkursu na konkurs pokazuje, że jest najlepszy

W eliminacjach panowały loteryjne warunki. Siła i kierunek wiatru wahały się od 1 m/s w plecy do 0,5 m/s pod narty. Takie warunki zdecydowanie wpływały na długość skoków. W wietrznej loterii Biało-Czerwoni nie wyciągnęli złych losów. Cała trójka Polaków skakała przy tylko minimalnym wietrze w plecy. Hula oraz Ziobro minimalnie przekroczyli 130. metr i zostali sklasyfikowani w drugiej dziesiątce. Z kolei Dawid Kubacki skoczył 133,5 metra, co pozwoliło mu zająć 9. miejsce.

Triumfatorem eliminacji został Andreas Wellinger, który o 2,6 punktu wyprzedził Petera Prevca. Niemiec i Słoweniec jako jedyni z zawodników, którzy musieli wziąć udział w kwalifikacjach, uzyskali minimum 140 metrów.

Z czołowej dziesiątki Pucharu Świata zdecydowanie najlepiej spisał się Kamil Stoch, który z obniżonej belki o numerze 15 (wszyscy pozostali zawodnicy odpychali się od 16. platformy) uzyskał aż 145 metrów! Bardzo daleko lądowali także Maciej Kot (136 metrów) i Piotr Żyła (133,5 metra). Biało-Czerwoni potwierdzili, że są w świetnej formie i w sobotniej drużynówce będą walczyć o zwycięstwo.

W eliminacjach za nieprzepisowy kombinezon został zdyskwalifikowany Japończyk Taku Takeuchi. Do rywalizacji nie przystąpił natomiast Vladimir Zografski.

Konkurs indywidualny w Willingen zaplanowano w niedzielę. W sobotę na Muhlenkopfschanze odbędzie się rywalizacja drużynowa. Początek pierwszej serii o 16:05. O 15:00 zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

wyniki kwalifikacji do niedzielnych zawodów PŚ w Willingen:

miejscezawodnikkrajodległośćłączna nota
1. Andreas Wellinger Niemcy 141,5 135,9
2. Peter Prevc Słowenia 140 133,3
3. Cene Prevc Słowenia 139 129,1
4. Jurij Tepes Słowenia 135 127,2
5. Vincent Descombes Sevoie Francja 136 124,5
6. Noriaki Kasai Japonia 136 122,5
7. Roman Koudelka Czechy 134,5 120,3
8. Jewgienij Klimow Rosja 128,5 120,1
9. Dawid Kubacki Polska 133,5 119,9
10. Stephan Leyhe Niemcy 130,5 119,2
14. Jan Ziobro Polska 130,5 115,2
16. Stefan Hula Polska 130,5 112,9

wyniki czołowej dziesiątki PŚ:

zawodnikkrajodległość
Richard Freitag Niemcy 129
Piotr Żyła Polska 133,5
Markus Eisenbichler Niemcy 134,5
Manuel Fettner Austria -
Michael Hayboeck Austria -
Maciej Kot Polska 136
Stefan Kraft Austria -
Domen Prevc Słowenia 135
Daniel Andre Tande Norwegia 119,5
Kamil Stoch Polska 145
Komentarze (4)
Spar
27.01.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ale jebnął:) 
avatar
Eduardo dos Santos
27.01.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Tandemu coś nie idą skoki na tej skoczni. Ale mi to jakoś nie przeszkadza. ;) 
avatar
spajderdog
27.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
HOrngacher chyba na głowe upadł on mu powinien belke obnizac o 5 a nie o 1 bo sie chlop zabije !!! 
jendrula
27.01.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Kamil pokazał moc.W sobotę i w niedzielę można na niego liczyć.