Łącznie suma nagród dla najlepszych zawodników całego turnieju ma wynieść 100 tys. euro. Zawodnik który po 16 ocenianych skokach, będzie miał najwyższą notę, wygra cały Raw Air i zgarnie aż 60 tys. euro, czyli ponad 200 tys. złotych.
To zdecydowanie większa nagroda niż podczas Turnieju Czterech Skoczni. Dla porównania Kamil Stoch, który wygrał w bieżącym sezonie niemiecko-austriackie zmagania otrzymał około 20 tys. euro. Tym samym triumfator Raw Air może liczyć na trzykrotność tej sumy.
Przypomnijmy także, że za zwycięstwo w indywidualnych zawodach Pucharu Świata skoczek otrzymuje około 10 tys. euro. Zawodnicy mają zatem o co walczyć. Na razie najbliżej pokaźnej sumy jest Stefan Kraft. Po piątkowym prologu i sobotniej rywalizacji drużynowej w Oslo Austriak prowadzi w turnieju i ma 9,1 punktu przewagi nad drugim Słoweńcem Peterem Prevcem. Najwyżej sklasyfikowanym z Polaków jest Piotr Żyła, który zajmuje czwartą lokatę i do lidera Krafta traci 12,1 punktu. Z kolei z trzecim Andreasem Wellingerem wiślanin przegrywa zaledwie o 0,5 punktu.
3. etap Raw Air to niedzielny konkurs indywidualny na Holmenkollbakken. Początek głównych zawodów o 14:15. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy