PŚ w skokach: tylko jeden konkurs w Wiśle

AFP / Piotr Hawalej / Na zdjęciu: Skocznia narciarska w Wiśle
AFP / Piotr Hawalej / Na zdjęciu: Skocznia narciarska w Wiśle

Nie udał się plan organizacji dwóch konkursów Pucharu Świata w Wiśle. W przyszłym sezonie Pucharu Świata na skoczni im. Adama Małysza odbędą się tylko jedne zawody.

Działacze Polskiego Związku Narciarskiego liczyli na cztery konkursy w Polsce - dwa w Wiśle i dwa w Zakopanem. Na piątkowej konferencji kalendarzowej FIS w Zurychu podjęto jednak inną, niekorzystną dla Polski, decyzję.

Najlepsi skoczkowie świata powalczą w Wiśle tylko raz - w czwartek 25 stycznia 2018 roku. Zawody w Zakopanem będą trwały od 27 do 29 stycznia.

Kluczową sprawą w kwestii zawodów w Wiśle był montaż torów lodowych. PZN nie mógł tego zagwarantować, gdyż skocznia należy do Centralnego Ośrodka Sportu. Przedstawiciele FIS nie chcieli ryzykować i zdecydowano się na jeden konkurs na skoczni im. Adama Małysza.

- Udało nam się utrzymać jeden termin. I to dobrze, bo ważna jest ciągłość - powiedział cytowany przez "Dziennik Zachodni" Andrzej Wąsowicz, który przyznał, że Wiśle groziło wycofanie z kalendarza Pucharu Świata.

W przypadku zainstalowania torów lodowych Wisła mogłaby powalczyć o więcej w sezonie 2018/2019. - Wtedy realne byłoby nawet zorganizowanie konkursów otwierających sezon. Na pewno więc gra jest warta świeczki - dodał wiceprezes PZN.

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz: Taki sezon mógł nam się tylko wyśnić

Komentarze (1)
avatar
yes
7.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"...podjęto jednak inną, niekorzystną dla Polski, decyzję" - dzisiaj nie wiadomo korzystną, czy niekorzystną..