LGP w Courchevel: czas na trzecią odsłonę cyklu. Skoczkowie dawno nie byli tak zapracowani

PAP / Grzegorz Momot / Dawid Kubacki zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji końcowej Letniej Grand Prix 2017
PAP / Grzegorz Momot / Dawid Kubacki zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji końcowej Letniej Grand Prix 2017

Sobota we francuskim Courchevel będzie bardzo pracowita dla skoczków. Przedpołudniem zawodników czekają treningi i kwalifikacje, a późnym popołudniem trzeci indywidualny konkurs w tegorocznym Letnim Grand Prix w skokach narciarskich.

Zazwyczaj w Pucharze Świata i w Letnim Grand Prix treningi i kwalifikacje do głównych zawodów odbywają się dzień wcześniej. Tym razem FIS zdecydował się przeprowadzić serie próbne, eliminacje i konkurs tego samego dnia. Tym samym, jeśli zawodnicy wezmą udział we wszystkich przewidzianych na sobotę próbach, oddadzą aż po 6 skoków.

Preludium do popołudniowego konkursu (18:30) będą przedpołudniowe kwalifikacje (11:00). Wystartuje w nich 65 skoczków, w tym 6 Biało-Czerwonych. Co zrozumiałe szkoleniowiec Polaków, Stefan Horngacher nie dokonał zmian w składzie w porównaniu z wcześniejszymi zmaganiami. We francuskim Courchevel nasz kraj będą reprezentowali: Dawid Kubacki (lider LGP), Maciej Kot (wicelider cyklu), Stefan Hula, Piotr Żyła, Jakub Wolny i Kamil Stoch. Ta sama szóstka kapitalnie spisała się w poprzednim konkursie tegorocznego LGP w Hinterzarten, gdzie wszyscy zajęli miejsca w pierwszej dziesiątce.

W Niemczech, jak i na inaugurację cyklu w Wiśle, klasą samą dla siebie był Dawid Kubacki. Nowotarżanin wygrał oba konkursy indywidualne i z kompletem 200 punktów zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix. Drugi Maciej Kot, obrońca tytułu, traci do swojego kolegi z reprezentacji 70 "oczek". W czołowej dziesiątce cyklu, odpowiednio na 5. i 6. miejscu są także sklasyfikowani Stefan Hula i Piotr Żyła. Cała czwórka Polaków, podobnie jak i pozostali zawodnicy z czołowej dziesiątki, muszą jednak wziąć udział w sobotnich kwalifikacjach.

To efekt nowych przepisów, które w tegorocznym letnim sezonie testuje światowa federacja narciarska. Akurat w dniu, kiedy zaplanowano zarówno eliminacje jak i główny konkurs, skoczkowie z czołowej dziesiątki z pewnością skorzystaliby z dawnego przywileju i zrezygnowali ze skoku. Tym razem takiego komfortu nie będą mieli.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: karne pompki piłkarzy Barcelony

Na liście startowej sobotnich eliminacji, oprócz Polaków, jest wielu innych mocnych skoczków. Po wystawieniu rezerw w Hinterzarten, ponownie w mocnym składzie wystąpią Norwegowie z Danielem Andre Tande na czele. W Courchevel zabraknie Gregora Schlierenzauera, ale będą za to skakać jego rodacy Stefan Kraft, Manuel Fettner i Michael Hayboeck. Ciekawie prezentuje się natomiast zestawienie Niemców. W kwalifikacjach wystartuje aż trzech debiutantów: Julian Hahn, Constantin Schmid i Moritz Baer. Naszych zachodnich sąsiadów będą reprezentować także: Andreas Wank, Karl Geiger i trzeci zawodnik klasyfikacji generalnej Stephan Leyhe.

W sobotę w godzinach przedpołudniowych w Courchevel wiatr ma nie przekraczać 2 m/s. Popołudniu i wieczorem jego siła ma być nieco większa (3 m/s), ale także nie powinna przeszkodzić w sprawnym przeprowadzeniu zawodów. Relacja na żywo z treningów, kwalifikacji, serii próbnej i oczywiście konkursu głównego na WP SportoweFakty.

Punk konstrukcyjny skoczni w Courchevel usytuowany jest na 120. metrze. Odległość bezpieczeństwa to 132. metr. Letni rekord obiektu należy do Kamila Stocha i wynosi 137 metrów. Przed rokiem indywidualny konkurs Letniego Grand Prix na tym obiekcie wygrał Maciej Kot. Drugi był Stoch, a na najniższym stopniu podium stanął Stefan Kraft. W bieżącym sezonie zdecydowanym faworytem najpierw kwalifikacji, a później konkursu jest Dawid Kubacki.

Plan sobotnich zmagań w Courchevel:
9:00 - oficjalne treningi (2 serie)
11:00 - kwalifikacje
17:30 - seria próbna
18:30 - pierwsza seria konkursu

Źródło artykułu: