Klasyfikacja generalna Pucharu Świata: czterech Polaków w czołowej dziesiątce!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch
zdjęcie autora artykułu

Japończyk Junshiro Kobayashi został pierwszym liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2017/2018 po zwycięstwie w zawodach w Wiśle. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajmuje Kamil Stoch, a w dziesiątce jest łącznie 4 Biało-Czerwonych.

W historii Pucharu Świata w skokach narciarskich jedenaście razy zdarzyło się, żeby pierwszy lider klasyfikacji generalnej był też najwyżej w końcowym rankingu danego sezonu i odebrał w marcu Kryształową Kulę. Po dwa razy dokonali tego Matti Nykaenen (sezony 1982/1983 i 1987/1988) i Martin Schmitt (1998/1999 oraz 1999/2000), a po razie: Andreas Felder (1990/1991), Toni Nieminen (1991/1992), Espen Bredesen (1993/1994), Adam Małysz (2001/2002), Janne Ahonen (2004/2005), Jakub Janda (2005/2006) oraz Thomas Morgenstern (2007/2008).

Rekordzistą pod względem liczby inauguracyjnych zwycięstw jest Dieter Thoma. Niemiec wygrał czterokrotnie. W jego kolekcji nie ma jednak Pucharu Świata. Najwyżej został sklasyfikowany na drugim miejscu.

Tylko trzykrotnie pierwszego prowadzącego zabrakło w czołowej dziesiątce tabeli końcowej. W XX wieku zdarzyło się tak raz - w edycji 1986/1987 na 11. pozycji uplasował się Jens Weissflog. Natomiast w XXI wieku coś takiego działo się dwukrotnie - 15. lokatę zajął Arttu Lappi (2006/2007), a 35. - Krzysztof Biegun (2013/2014). Zarówno Fin, jak i Polak odnieśli wygrane w loteryjnych, jednoseryjnych konkursach. To dla nich jedyne lokaty na "pudle" indywidualnych zawodów PŚ. Na którym miejscu zakończy sezon Junshiro Kobayashi? Odpowiedź na to pytanie będzie znana w marcu.

W czołowej trzydziestce niedzielnego konkursu w Wiśle uplasowało się: siedmiu Niemców, po sześciu Austriaków i Norwegów, pięciu Polaków, trzech Japończyków, dwóch Słoweńców, a także Fin.

Miejsce Zawodnik Kraj Punkty
1.Junshiro KobayashiJaponia100
2.Kamil StochPolska80
3.Stefan KraftAustria60
4.Richard FreitagNiemcy50
5.Daniel TandeNorwegia45
6.Daniel HuberAustria40
7.Stefan HulaPolska36
7.Piotr ŻyłaPolska36
9.Andreas WellingerNiemcy29
10.Dawid KubackiPolska26
10.Stephan LeyheNiemcy26
12.Pius PaschkeNiemcy22
13.Robert JohanssonNorwegia20
14.Andreas StjernenNorwegia18
15.Markus EisenbichlerNiemcy16
16.Manuel FettnerAustria15
17.Karl GeigerNiemcy14
18.Johann Andre ForfangNorwegia13
19.Maciej KotPolska12
20.Peter PrevcSłowenia11
21.Tilen BartolSłowenia10
22.Clemens AignerAustria9
23.David SiegelNiemcy8
24.Halvor GranerudNorwegia7
25.Anders FannemelNorwegia6
26.Ryoyu KobayashiJaponia5
27.Manuel PoppingerAustria4
28.Antti AaltoFinlandia3
29.Daiki ItoJaponia2
30.Michael HayboeckAustria1

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz: Skoki narciarskie na stadionach? Myślę, że pójdziemy w tym kierunku [color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu:
Czy Junshiro Kobayashi będzie w czołowej dziesiątce klasyfikacji końcowej Pucharu Świata 2017/2018?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
fivb013
19.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma sensu zestawianie Kobayashiego ze zwycięzcami loteryjnych inauguracji PŚ - Arttu Lappiego czy Krzysztofa Bieguna. Podczas gdy oni do wygranej potrzebowali jednego skoku, Japończyk pokona Czytaj całość
avatar
yes
19.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Może się mylę - jednak wydaje się, że Kobayashi w sezonie 2017/2018 może nie odegrać ważnej roli.