Dwóch debiutantów w składzie Słowenii na 66. TCS, D. Prevc nie wystąpi w Oberstdorfie
Ziga Jelar oraz Timi Zajc znaleźli się w składzie reprezentacji Słowenii na konkursy 66. Turnieju Czterech Skoczni. Będzie to dla nich debiut w tych niemiecko-austriackich zawodach.
Po rozegraniu siedmiu konkursów PŚ 2017/2018 najwyżej w klasyfikacji generalnej z grona Słoweńców plasuje się Damjan. Triumfator rywalizacji w Kuusamo zajmuje dziewiątą lokatę. Dwudziesty jest P. Prevc, 24. Semenic, 30. Zajc, 32. Bartol, a 42 D. Prevc.
Do Pucharu Świata powróci Tepes, który miał nieudany początek sezonu 2017/2018 - odpadł w kwalifikacjach zarówno w Wiśle, jak i Kuusamo. 16 i 17 grudnia urodzony w 1989 roku zawodnik ponownie uczestniczył w zawodach na Rukatunturi - tym razem w ramach Pucharu Kontynentalnego. Prowadził po obu seriach weekendowych konkursów. W drugiej odsłonie sobotniej rywalizacji uzyskał siódmy wynik i spadł na czwartą pozycję. Dzień później miał szósty rezultat drugiej rundy. Wtedy wystarczyło mu to do utrzymania prowadzenia.
Jeszcze lepiej w Kuusamo spisał się Ziga Jelar. 20-latek mający dotychczas na koncie jeden występ w PŚ (23 lutego 2016 roku) był trzeci oraz drugi i wywalczył dodatkowe - siódme - miejsce startowe dla Słowenii na period rozpoczynający się konkursem Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie.
Do składu nie zostali powołany Anze Lanisek (drugi w klasyfikacji końcowej Letniej Grand Prix 2017), a także Robert Kranjec. 36-letni zawodnik nie zdobył jeszcze punktów Pucharu Świata 2017/2018, a 17 grudnia nie przebrnął kwalifikacji w Engelbergu. Wówczas odpadł też Zajc, który jednak zadebiutuje w TCS.
ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #7. Marek Jóźwiak: Chciałem Świerczoka w LechiiKibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)