Na niemiecko-austriackie zmagania trójka Biało-Czerwonych przygotowała znakomitą dyspozycję. Mowa o Kamilu Stochu, Dawidzie Kubackim i Stefanie Huli. Po inauguracyjnym konkursie 66. Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie wyżej wymienieni skoczkowie są w czołowej piątce klasyfikacji generalnej zmagań. Prowadzi obrońca tytuł Stoch, który wygrał na Schattengbergschanze. Trzeci jest Kubacki, a czołową piątkę zamyka Stoch. Tak dobrze tego prestiżowego turnieju Biało-Czerwoni nie rozpoczęli jeszcze nigdy.
Co więcej, w poniedziałek może być jeszcze lepiej. Nie jest to pewny scenariusz, ale nie należy go zupełnie wykluczać. Stocha, Kubackiego i Hulę stać, by zająć w konkursie w Garmisch-Partenkirchen całe podium. Są w znakomitej formie, a nowoczesna Neue Große Olympiaschanze (HS140) również im pasuje. Potwierdziły to niedzielne kwalifikacje, w których Stoch był szósty, Hula trzeci, a Dawid Kubacki drugi.
Oczywiście Biało-Czerwoni będą mieli kilku mocnych rywali. Niemiecka publiczność, która tak jak w Oberstdorfie powinna szczelnie wypełnić trybuny, liczy na sukces Richarda Freitaga. W kwalifikacjach Niemiec był czwarty, a w 66. TCS zajmuje 2. miejsce o 4,2 punktu za prowadzącym Stochem. Jeśli pojawią się podmuchy pod narty, to do walki o zwycięstwo może włączyć się triumfator eliminacji Johann Andre Forfang. W niedzielę Norweg doskonale wykorzystał takie warunki i triumfował po pięknym skoku na 140,5 metra. W klasyfikacji generalnej zawodów Forfang zajmuje 7. lokatę ze stratą 24,4 punktu do lidera.
Na pewno nie można również lekceważyć Stefana Krafta. Co prawda w kwalifikacjach w Ga-Pa Austriak nie wypadł zbyt dobrze (17. lokata), ale po konkursie w Oberstdorfie zajmuje bardzo wysokie 4. miejsce w turnieju i przy skokach na swoim poziomie również może sporo namieszać. Jego strata do prowadzącego Stocha to 16,9 punktu.
ZOBACZ WIDEO: "To, co robi Horngacher i Małysz, jest fascynujące. Takich wyników nie miał wcześniej nikt"
Łącznie w pierwszej serii poniedziałkowych zmaganiach wystartuje 6 Biało-Czerwonych. Obok Stocha, Kubackiego i Huli będą to Maciej Kot, Piotr Żyła i Jakub Wolny. Tradycyjne w premierowej kolejce zawodnicy rywalizować będą w parach. Najtrudniejsze zadanie będzie miał Wolny, któremu przyjdzie rywalizować z samym Markusem Eisenbichlerem. Żyła będzie walczył ze Słoweńcem Domenem Prevcem, a w jednym z najciekawszych pojedynków Maciej Kot zmierzy się z Gregorem Schlierenzauerem. Trójka naszych faworytów, dzięki wysokim miejscom w kwalifikacjach, trafiła na - przynajmniej w teorii - słabych rywali. Przeciwnikiem Stocha będzie Niemiec Andreas Wank, Hula będzie rywalizował z Czechem Cestmirem Koziskiem, a Kubacki z Kanadyjczykiem MacKenzie Boyd-Clowesem.
W poniedziałek w rywalizacji nie powinna przeszkodzić pogoda. Co prawda nie będzie tak słonecznie jak dzień wcześniej (może padać deszcz ze śniegiem), ale wiatr ma być bardzo podobny (2-3 m/s). Jeśli prognozy się sprawdzą, to konkurs, podobnie jak eliminacje, powinien zostać rozegrany w dość sprawiedliwych warunkach.
Rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie, a trzech Polaków znów ma realną szansę odnieść fantastyczny rezultat. Trzymajmy zatem mocno kciuki za Biało-Czerwonych. Zapraszamy na WP SportoweFakty od 12:30 na relację z serii próbnej, a od 14:00 na relację z konkursu. Po zawodach obszerne ich podsumowanie.
Plan poniedziałkowej rywalizacji w Garmisch-Partenkirchen:
12:30 - seria próbna
14:00 - pierwsza seria konkursowa
Klasyfikacja 66. TCS po 1. konkursie w Oberstdorfie:
miejsce | zawodnik | kraj | łączna nota |
---|---|---|---|
1. | Kamil Stoch | Polska | 279,7 |
2. | Richard Freitag | Niemcy | 275,5 |
3. | Dawid Kubacki | Polska | 270,1 |
4. | Stefan Kraft | Austria | 262,8 |
5. | Stefan Hula | Polska | 259,2 |
6. | Junshiro Kobayashi | Japonia | 257,1 |
7. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 255,3 |
7. | Anders Fannemel | Norwegia | 255,3 |
9. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 255,1 |
10. | Andreas Wellinger | Niemcy | 254 |
11. | Robert Johansson | Norwegia | 253,4 |
12. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 252,4 |
13. | Gregor Schlierenzauer | Austria | 246 |
14. | Jernej Damjan | Słowenia | 245 |
15. | Maciej Kot | Polska | 243,3 |
25. | Piotr Żyła | Polska | 231,7 |
Czyli prowadzi Stoch, trzeci jest Kubacki, a piąty Stoch.