Wpadka Polsatu podczas Gali Mistrzów Sportu. Realizator nie rozpoznał żony Stocha?

ONS.pl / Paweł Kibitlewski / Na zdjęciu: Ewa Bilan-Stoch na Gali Mistrzów Sportu
ONS.pl / Paweł Kibitlewski / Na zdjęciu: Ewa Bilan-Stoch na Gali Mistrzów Sportu

Realizatorzy gali na najlepszego sportowca popełnili gafę. Przez całą transmisję nie pokazywali żony Kamila Stocha, który ostatecznie triumfował w plebiscycie, ale tajemniczą brunetkę.

Ponieważ nie wszyscy laureaci mogli być obecni podczas 83. gali Plebiscytu "Przeglądu Sportowego" na Najlepszego Sportowca Roku, w ich imieniu nagrody odbierali małżonkowie, rodzina lub - jak w przypadku drużyny skoczków, prezes PZN - Apoloniusz Tajner.

Realizatorzy często pokazywali więc oczekującą na wyniki Annę Lewandowską. Nie było widać Ewy Bilan-Stoch, która miała odebrać nagrodę za swojego męża, Kamila Stocha. Często pokazywano za to brunetkę, znaną węższemu gronu.

Okazało się, że to Marcelina, żona Stefana Huli, a więc po prostu małżonka innego skoczka polskiej kadry.

Wpadkę realizatorów szybko oczywiście wyłapali internauci, zastanawiając się, czy pomylili oni żony sportowców, nie wiedzieli, jak wygląda, czy może po prostu nie siedziała w zasięgu kamer?

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: nowy Messi? Niewiarygodna akcja 14-latka z Barcy

Źródło artykułu: