Choć wielkimi krokami zbliżają się Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang, przez następne kilka dni kibice skoków narciarskich będą żyli mistrzostwami świata w lotach narciarskich, które już w czwartek powinny rozpocząć się na mamuciej skoczni w Oberstdorfie.
Powinny, jednak nie wiadomo, czy impreza się odbędzie. Otóż prognozy pogodowe są niestety niekorzystne dla skoczków. W ciągu najbliższych dni nad niemieckim miastem zapowiadany jest bardzo silny wiatr.
Według prognoz Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego od piątku nad Bawarią ma przechodzić front meteorologiczny, któremu będą towarzyszyły podmuchy w okolicach 5 m/s.
Na wykresie przygotowanym przez ICM widać dokładnie, że już w czwartek mogą być kłopoty z rozegraniem kwalifikacji.
Na piątek i sobotę zaplanowano cztery serie konkursu indywidualnego, a na niedzielę zawody drużynowe. Wiele wskazuje na to, że jeśli wszystkie serie dojdą do skutku, będzie można mówić o ogromnym szczęściu. Trudno jednak liczyć na sprawiedliwe warunki.
Mało korzystnie wyglądają także prognozy norweskiego serwisu yr.no. Według meteorologów ze Skandynawii od czwartku do soboty w Oberstdorfie wiatr nie będzie wiał wolniej niż z prędkością 2 m/s. Zwłaszcza w godzinach popołudniowych, czyli wtedy gdy powinny odbywać się mistrzostwa świata.
Z kolei serwis accuweather.com podaje, że w piątek siła wiatru może przekraczać tam prędkość 7 m/s. Podobnie ma być w sobotę i w niedzielę.
Przypomnijmy, że wiatr storpedował już konkurs lotów w Bad Mitterndorf, który miał odbyć się w tym austriackim mieście w ostatnią niedzielę.
ZOBACZ WIDEO Maciej Kot: Po skoku Kamila zapanowała euforia