Stefan Horngacher zdradził, kiedy zadecyduje o swojej przyszłości trenerskiej

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Stefan Horngacher

Polscy kibice i skoczkowie muszą uzbroić się w cierpliwość. Stefan Horngacher zadeklarował w wywiadzie dla TVP Sport, że o swojej przyszłości trenerskiej poinformuje najwcześniej po mistrzostwach świata w austriackim Seefeld (19 luty - 3 marca).

- Może nie zaraz na początku marca. Może trochę później. Zobaczymy - tak na pytanie Michała Regulskiego z telewizji publicznej, czy Austriak ogłosi swoją decyzję zaraz po mistrzostwach świata, odpowiedział 49-letni szkoleniowiec.

W dalszej części rozmowy Stefan Horngacher potwierdził słowa, które już wcześniej wypowiedział dla niemieckich mediów. Doświadczony trener nie ukrywa, że w przyszłości znów chciałby pracować dla naszych zachodnich sąsiadów.

- Dla mnie zawsze było jasne, że kiedyś będę chciał wrócić do Niemiec. Niekoniecznie nawet jako trener pierwszej kadry. Po prostu chciałbym jeszcze w przyszłości popracować w niemieckiej federacji. Jednakże dopiero wtedy jak minie mój czas pracy w Polsce. Wciąż nie wiem, jak długo będę jeszcze prowadził Biało-Czerwonych - zaznaczył Austriak.

ZOBACZ WIDEO Stefan Horngacher kolejnym trenerem niemieckich skoczków? Sven Hannawald zabrał głos

Na początku rywalizacji w Oberstdorfie pojawiły się już nawet informacje, że jest przesądzone, iż od nowego sezonu trenerem niemieckiej reprezentacji będzie Stefan Horngacher. Sam zainteresowany stanowczo odcina się jednak od tych spekulacji.

Czytaj także: Markus Eisenbichler niezadowolony po sobotnim konkursie

- Wszyscy jeszcze przez chwilę muszą się wstrzymać z wygłaszaniem swoich opinii. Tylko ja podejmę decyzję. Nikt inny za mnie tego nie zrobi - podkreślił.

Informacje na temat objęcia przez Horngachera niemieckiej kadry nasiliły się po decyzji Wernera Schustera, obecnego trenera naszych zachodnich sąsiadów. Na konferencji prasowej przed lotami w Oberstdorfie Austriak potwierdził, że sezon 2018/2019 jest dla niego ostatnim w roli pierwszego trenera niemieckiej kadry. Faworytem numer jeden do zastąpienia Schustera jest właśnie jego rodak Stefan Horngacher.

Czytaj także: do trzech razy sztuka. Piotr Żyła spróbuje namieszać w niedzielnych zawodach

Komentarze (5)
avatar
ja33
3.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
on juz podjal tylko dlaczego chce sie tak długo droczyć? 
avatar
Luigi1944
3.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapraszam do oglądania: 
avatar
Gombro
3.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Horngacher zrobił świetną robotę,ale też każdy trener lubi nowe wyzwania . Ja bym nie dramatyzował tylko zadzwonił do Kojonkowskiego lub Szchustera i zaproponował bym kontynuację pracy -będzie Czytaj całość
avatar
Poot
3.02.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
No cóż. Jest wolnym człowiekiem, umowa do końca tego sezonu. Z tym że wydaje mi się, że zarząd PZN był zbyt "miękki" podczas poprzednich rozmów. Czy przejdzie? Napewno. Będzie miał bliżej "domu Czytaj całość