Skoki. Raw Air 2019: pierwsza seria dla Słoweńców. Polacy na szóstym miejscu

Newspix / Nordpole / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Newspix / Nordpole / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Reprezentacja Słowenii prowadzi po pierwszej serii konkursu drużynowego na skoczni w Vikersund. Na podium znajdują się jeszcze Niemcy i Austriacy. Po świetnym początku Polacy spadli na szóste miejsce.

Dotychczasowe wyniki Polaków osiągane w cyklu Raw Air nie napawały optymizmem w kontekście walki o czołowe lokaty podczas sobotniego konkursu drużynowego na obiekcie Vikersundbakken (HS240).

Nieco nadziei dała seria próbna. Najlepiej spośród Polaków spisał się w niej Piotr Żyła, który osiągnął 235 metrów, co dało mu czwarte miejsce. W drugiej dziesiątce sklasyfikowano Kamila Stocha i Jakuba Wolnego, a drużynowo Biało-Czerwoni zajęli trzecią pozycję.

Czytaj także: Puchar Kontynentalny w Zakopanem: zwycięstwo Stefana Hubera, Maciej Kot tuż za podium

W Vikersund zawodnicy walczą o podwójną stawkę. W grę wchodzi nie tylko rywalizacja o zwycięstwo w klasyfikacji Pucharu Narodów, ale także w cyklu Raw Air, w którym Stefan Kraft na cztery serie przed końcem minimalnie prowadził przed Ryoyu Kobayashim.

Konkurs rozpoczął się w wymarzony sposób dla Polaków. Po skoku Piotra Żyły (219,5 m) Biało-Czerwoni znaleźli się na prowadzeniu. Zdołali je utrzymać również po drugiej grupie. Jakub Wolny poprawił swój rekord życiowy, osiągając odległość 227,5 m.

Nieco słabiej spisał się Dawid Kubacki, który wylądował na 205. metrze, wskutek czego podopieczni Stefana Horngachera spadli na drugą pozycję w klasyfikacji konkursu. Najkrótszy skok oddał z kolei Kamil Stoch (202 m). To sprawiło, że Polacy sporo stracili do rywali i na półmetku rywalizacji znaleźli się na szóstym miejscu.

Czytaj także: MŚ w biathlonie: złoto dla Norweżek, dobry występ Polek

Pierwsza seria zakończyła się triumfem Słoweńców. Kolejny świetny skok oddał Domen Prevc, najmłodszy z braci osiągnął 232 metry i indywidualnie był najlepszym zawodnikiem. Drugie miejsce na półmetku rywalizacji zajmują Niemcy, a trzecie Austriacy.

Dopiero na piątej pozycji znaleźli się Norwegowie, a to za sprawą kiepskiego wyniku Mariusa Lindvika (186 m). W klasyfikacji panuje jednak spory ścisk i zarówno gospodarze, jak i Biało-Czerwoni mają szanse na podium. Tracą oni do Austriaków odpowiednio 4,3 i 9,6 pkt.

Wyniki pierwszej serii konkursu drużynowego w Vikersund:

MiejsceDrużynaNota
1. Słowenia 789
2. Niemcy 775,8
3. Austria 754,8
4. Japonia 752,7
5. Norwegia 750,5
4. Polska 745,2
7. Szwajcaria 662,3
8. Rosja 662,1
9. Finlandia 615,8
10. Czechy 562,4

ZOBACZ WIDEO Sven Hannawald: Jeśli Horngacher odejdzie, zostawi następcy prezent

Komentarze (1)
avatar
yes
16.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mają nasi co odrabiać w drugiej serii.
Stać ich na pójście do góry - czy i jak wysoko??