Skoki narciarskie. Dawid Kubacki sporo zarobił, ale podatek jest bezlitosny. Sprawdziliśmy, ile Polak na tym stracił

Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Mamy połowę sezonu Pucharu Świata, a Dawid Kubacki już zarobił ponad 400 tysięcy złotych za wyniki w Pucharze Świata i w Turnieju Czterech Skoczni. Kwota jest imponująca, ale ponad 100 tysięcy z tej sumy Polak stracił przez podatki.

W tym artykule dowiesz się o:

- Tyle mu podatku naliczą, że tam mu i tak nic z tego nie zostanie - tak nagrodę 25 tys. euro (105 tys. złotych) dla Ryoyu Kobayashiego za wygranie Titisee-Neustadt Five skomentował na łamach portalu skijumping.pl Dawid Kubacki.

Po odjęciu 20-procentowego podatku w Niemczech, Kobayashiemu zostałoby z nagrody 84 tysiące złotych.

Ogólnie słowa mistrza świata i triumfatora 68. Turnieju Czterech Skoczni wywołały lawinę pytań. Przede wszystkim, ile podatku od nagród muszą odprowadzić skoczkowie? Czy w każdym kraju jest inna stawka? I ile ostatecznie, po odliczeniu podatku, skoczek zarabia za miejsca w konkursach Pucharu Świata?

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Kubacki goni lidera Pucharu Świata. "Postawiłbym duże pieniądze, że Polak zdobędzie kryształową kulę"

Czytaj także: Maciej Kot w poważnym kryzysie formy. Wojciech Fortuna wskazał, gdzie leży przyczyna

Żeby odpowiedzieć na te pytania, skontaktowaliśmy się z samym Dawidem Kubackim. 29-latek potwierdził nam, że od każdej nagrody musi odprowadzić taki podatek, jaki obowiązuje w kraju, w którym daną premię za miejsca w Pucharze Świata otrzymał.

Sprawdziliśmy, jakie stawki podatkowe za nagrody obowiązują w krajach, w których odbyły się już w tym sezonie konkursy PŚ i Turnieju Czterech Skoczni. I tak największy podatek skoczkowie od nagród muszą odprowadzić w Austrii (aż około 40 procent).

Na przeciwnym biegunie znajduje się Polska, gdzie podatek od nagród wynosi 10 procent. W pozostałych krajach wygląda to następująco: Rosja 13 procent, Finlandia 15 procent, Niemcy 20 procent, Włochy 23 procent i Szwajcaria 35 procent.

To liczby procentowe, a ile dokładnie tracą na tym skoczkowie? Sprawdziliśmy to na przykładzie Dawida Kubackiego, który ostatnio skacze świetnie i obok Ryoyu Kobayashiego jest na razie najlepiej zarabiającym skoczkiem w tym sezonie. Pod uwagę wzięliśmy nagrody finansowe dla skoczków za miejsca w Pucharze Świata i premię za triumf w 68. Turnieju Czterech Skoczni.

Na podstawie oficjalnych danych z FIS-u wyliczyliśmy, ile w złotówkach Dawid Kubacki zarobił w konkretnej miejscowości (szczegóły w poniższej tabelce) za miejsca w najlepszej trzydziestce konkursów Pucharu Świata. Później od tej sumy odjęliśmy kwotę podatku i wyszła nam suma, jaką zawodnik otrzymał od FIS-u i organizatorów TCS.

Czytaj także: Puchar Świata w Zakopanem - wielka miłość, ale z kaprysami

Łącznie w 17 konkursach tego sezonu, uwzględniając także premię za triumf w 68. Turnieju Czterech Skoczni, Dawid Kubacki zarobił 433 680 złotych (przy średnim kursie franka szwajcarskiego z ostatnich kilkudziesięciu dni 3,90 zł). Po odliczeniu podatków, zarobki Polaka "uszczupliły się" do 322 144 złotych

Zarobki Dawida Kubackiego w sezonie 2019/2020:.

MiejscowośćNagroda bez podatku (zł)Nagroda po odliczeniu podatku (zł)
Wisła (Polska) 30 810 27 729
Kuusamo (Finlandia) 8 580 7 293
Niżny Tagił (Rosja) 23 010 20 019
Klingenthal (Niemcy) 36 270 29 016
Engelberg (Szwajcaria) 3 510 2 282
Oberstdorf i Ga-Pa (Niemcy) 46 800 37 440
Innsbruck i Bischofshofen (Austria) 70 200 42 120
Premia za triumf w 68. TCS 78 000 46 800
Predazzo (Włochy) 58 500 45 045
Titisee-Neustadt (Niemcy) 78 000 62 400
Łącznie 433 680 322 144
Komentarze (14)
Eugeniusz Badowski
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
placi,bo ma z czego....ja nie mam,a place 18 procent...jest roznica?a swoja droga,przeciez to nie noblista....ciekawe jednak,czy w naszym wspanialym kraju wiecej jest ludzi ogladajacych skoki,c Czytaj całość
avatar
Arek Kaczmarek
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Podatki się płaci.Nie traci.Z czyich pieniędzy utrzynywany jest PZN i budowa skoczni ? Oj podluczać to my umiemy ;-€ 
avatar
Poot
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
avatar
DREPTAK
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Jak by przed i po skokach opowiadał w wywiadach że Polacy to antysemici kolonizatorzy i właściciele niewolników to Pinokio by go zwolnił z zapłaty podatku 
avatar
anunaki
22.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
ja mam dochód roczny ok 54 000 dostaje coś ok 35 000 więc o czym ter artykuł jest?? Czytaj całość