W dniach 20-22 marca w Planicy odbędą się mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Na skoczni Letalnica pojawią się najlepsi skoczkowie świata, a wraz z nimi kibice. Organizatorzy już szykują się na najazd fanów, w tym także z naszego kraju.
Słoweńcy poinformowali, że rozpoczęła się sprzedaż biletów na zawody. Na sobotni konkurs indywidualny nie ma już biletów. Media podkreślają, że na wejściówki ruszyli kibice z innych krajów, w tym z Polski. Wiadomo, że nasi fani skoków już wykupili 2500 biletów. Fani z Niemiec 1600, a Norwegowie - 1500 wejściówek.
Został jeszcze niewielki pakiet na miejsca stojące, jednak szybko się kończy. Ostateczna liczba fanów pod Letalnicą zostanie podana na 14 dni przed zawodami, ponieważ to także od warunków pogodowych będzie zależało, ilu fanów będzie można wpuścić pod skocznię.
W 2018 roku nasi skoczkowie zaliczyli dobre zawody. W konkursie indywidualnym w Oberstdorfie Kamil Stoch zajął drugie miejsce za Norwegiem Tande, a w zawodach drużynowych nasi skoczkowie (Stoch, Żyła, Hula, Kubacki) byli trzeci, za Norwegami i Słoweńcami.
W tym roku o podobny wynik będzie ciężko, zwłaszcza w drużynówce, bowiem nie mamy czterech skoczków w wysokiej formie, którzy mogliby powalczyć o miejsce na podium.
CZYTAJ TAKŻE Skoki narciarskie. Stefan Kraft lata jak szalony. "Punkty zdobywa krok po kroku"
CZYTAJ TAKŻE Skoki narciarskie. Mija sześć lat od pierwszego złota olimpijskiego Kamila Stocha
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Piekielnie trudne zadanie Dawida Kubackiego. "Stefan Kraft się obroni!"
