MŚ w lotach. Trener Szwajcarów z koronawirusem. Wycofali całą kadrę

PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Ronny Hornschuh
PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Ronny Hornschuh

Dla skoczków z Szwajcarii mistrzostwa świata zakończyły się bardzo wcześnie. Na wszelki wypadek organizatorzy "postawili szlaban" wszystkim zawodnikom.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak podał m.in. portal skijumping.pl, trener Szwajcarów Ronny Hornschuh ma koronawirusa. Przeprowadzony w czwartek test dał wynik pozytywny. Poinformowała o tym szwajcarska federacja.

Wiadomo także, że skoczkowie Gregor Deschwanden i Dominik Peter oraz wszyscy pozostali członkowie sztabu mieli wyniki negatywne, ale to niczego nie zmieniło. Słoweńcy, organizatorzy MŚ w lotach, postanowili, że cała kadra dostanie zakaz startów.

To środek zapobiegawczy, co oznacza, że Szwajcarów na Letalnicy nie zobaczymy. Mistrzostwa świata w lotach potrwają do 13 grudnia. W kolejny weekend odbędą się zawody Pucharu Świata w Engelbergu, ale nie wiadomo, czy gospodarze będą mogli wystartować.

CZYTAJ TAKŻE MŚ w lotach. Dalekie loty Polaków. Kamil Stoch w czołówce kwalifikacji

CZYTAJ TAKŻE MŚ w lotach. Kiedyś krytykował Kubackiego, a teraz widzi Polaków jako faworytów. Pomóc ma pogoda

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"

Komentarze (0)