Skoki narciarskie. Andrzej Stękała zdradził, co kupi za zarobione w tym sezonie pieniądze
Andrzej Stękała jest jednym z objawień Pucharu Świata w skokach narciarskich 2020/2021. A że dobre wyniki przekładają się na pokaźne wynagrodzenie, polski skoczek w końcu będzie mógł dokonać ważnegu dla niego zakupu.
Tylko w tym sezonie Andrzej Stękała zarobił w PŚ 143,5 tys. zł, co jest 14. wynikiem wśród wszystkich skoczków rywalizujących w tych rozgrywkach. Liderem jest Halvor Egner Granerud, na którego konto już wpłynęło ponad 455 tys. zł.
Wracając jednak do Stękały - polski skoczek już wie, na co wyda pewną część zarobionych na skakaniu pieniędzy. Zawodnik Michala Doleżala pójdzie w przyjemności technologiczne.
ZOBACZ WIDEO: Skoki. Kamil Stoch komentuje formę Stękały. "Życzę mu, żeby to trwało jak najdłużej"- Chcę sobie złożyć komputer do grania, bo bardzo to lubię. Ale brakuje mi RTX-a 3080 (karta graficzna). Chętnie kupię, bo strasznie ciężko go dostać. Przyjdzie na to czas, teraz skupiam się na swojej pracy. W lecie przyjdzie czas na granie - powiedział Stękała dla "Super Expressu".
Dodał, że bardzo lubi grać w League of Legends, do gustu przypadła mu też Formuła 1, z tym, że na tę grę brakuje mu dobrego sprzętu.
W najbliższy weekend Puchar Świata zawita do Finlandii. W sobotę na skoczni Salpausselkä w Lahti odbędzie się konkurs drużynowy, w niedzielę - indywidualny.
Zobacz też:
Puchar Świata. Błędy w skokach Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Jan Szturc wyjaśnia, co stało się w Zakopanem
Skoki narciarskie. Prestiżowy turniej zagrożony? Mamy komentarz z Norwegii
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)