Start
Sporty zimowe
Skoki narciarskie
PŚ w skokach narciarskich
Skoki narciarskie. Polacy pobili osiągnięcie z zeszłego sezonu. Biało-Czerwoni na podium klasyfikacji Pucharu Narodów

Skoki narciarskie. Polacy pobili osiągnięcie z zeszłego sezonu. Biało-Czerwoni na podium klasyfikacji Pucharu Narodów

Polscy skoczkowie w tym sezonie spisali się zdecydowanie lepiej w Pucharze Narodów. Rok temu Biało-Czerwoni uplasowali się poza podium, a w tym przegrali jedynie z Norwegami. To trzeci najlepszy wynik Polaków w historii!

Arkadiusz Dudziak 28 Marca 2021, 12:29

PAP / Andrzej Lange / Na zdjęciu: Andrzej Stękała, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch

PŚ kobiet. Wyrwała Kryształową Kulę w ostatnim skoku! Padł rekord obiektu

Reprezentacja Polski w skokach narciarskich już dwukrotnie w przeszłości wygrywała Puchar Narodów. Działo się to w sezonach 2016/17 oraz 2018/19 czyli jeszcze za kadencji Stefana Horngachera. W pierwszym sezonie pracy Michala Doleżala jego podopieczni zajęli 4. miejsce.

W tym sezonie Biało-Czerwoni spisali się znacznie lepiej. W środkowej części plasowali się nawet na pozycji lidera i walczyli z Norwegami o zwycięstwo w tej klasyfikacji. Jednak głównie znakomita dyspozycja Halvora Egnera Graneruda pozwoliła skoczkom ze Skandynawii odjechać od rywali. To dziewiąte zwycięstwo Norwegów w historii w Pucharze Narodów. Z kolei dla Biało-Czerwonych to trzeci wynik w historii i piąte podium w tej klasyfikacji.

Tytułu z poprzedniego sezonu bronili Niemcy. Tym razem stanęli oni na najniższym stopniu podium. Podopieczni Stefana Horngachera niemal od samego początku plasowali się w czołówce, ale nie byli w stanie dogonić Norwegów oraz Polaków.

Tuż za podium, jednak z dużą stratą punktową uplasowali się Austriacy, a za nimi znaleźli się Słoweńcy oraz Japończycy.

Miejsce	Kraj	Punkty
1.	Norwegia	5429
2.	Polska	4738
3.	Niemcy	4361
4.	Austria	3522
5.	Słowenia	3235
6.	Japonia	3111
7.	Rosja	591
8.	Szwajcaria	508
9.	Finlandia	340
10.	Kanada	116
11.	Estonia	63
12.	Francja	25
13.	Bułgaria	19
14.	Włochy	9
15.	Czechy	6
16.	USA	3

Czytaj więcej: Oto ostateczna klasyfikacja Pucharu Świata kobiet. Minimalne różnice Piotr Żyła jednym lotem osłodził gorycz porażki. Japończyk zmarnował wielką szansę. Triumf mistrza świata w lotach ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz wpadł na świetny pomysł. "Musiał mnie do tego przekonać"

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Polub Sporty Zimowe na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 4

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty

Polecane

Komentarze (4)

WiesławJ 28-03 19:35 Zgłoś komentarz

Brawo , brawo, brawo

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Nie zaszczepię się 28-03 15:50 Zgłoś komentarz

Wynik przeciętny, bez fajerwerków. Z Horngaherem było lepiej.

1 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

GRUBA adela rozen 28-03 15:01 Zgłoś komentarz

Jest dobrze. Mamy Kamila na 3 miejscu w ogólnej. II miejsce przed Niemcami, Austrią, Japonią w Pucharze Narodów. Kamil po raz kolejny wygrał TCS i pokonał faworytów. Piotrek ze
Czytaj całość
złotym medalem MŚ, a cała drużyna z brązem. No i mamy głodnego sukcesu Andrzeja Stękałę. Sezon jak najbardziej udany. Przyzwyczailiśmy się do totalnej dominacji za czasów Adama, a później kiedy pałeczkę przejął Kamil i przez to mam wrażenie, że nie potrafimy się cieszyć z małych sukcesów. Może więc czas to zmienić. W sezonie jest mnóstwo konkursów i nagród do zgarnięcia. Nie musimy zawsze wygrywać wszystkiego. Kiedyś byliśmy na dole, a teraz mamy trzech zawodników w 10 najlepszych na świecie. Uważam, że tak powinnismy dzisiaj myśleć.

3 2 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Judenrat45 28-03 13:29 Zgłoś komentarz

Pobili osiągnięcie. Hi hi. Nie pobili osiągnięcia zdobytego za Stefana. Czyli triumfu w Pucharze narodów. Natomiast forma z jaką kończą sezon jest delikatnie mówiąc zastanawiająca.
Czytaj całość
Zmiana trenera to pierwsza rzecz, która winna być zrobiona. Jak pisałem o oparach po Stefanie, to oburzeniu nie było końca. Za Stefana nasi zaczęli wygrywać za obecnego wygrywali tylko Ci, którzy byli przez niego szkoleni. Nikogo nie wyszkolił obecny trener do poziomu zwycięzcy. To że połączono kadrę A i B. No bez wątpienia plus ale służy jedynie cięciu kosztów. Nie ma z kogo wybierać i jak Kuba, Wystękany czy ktoś jeszcze się nie obudzi w przyszłym sezonie, to będziemy się fascynowali walką innych narodów. Obym się mylił, ale jak dotychczas moje słowa się sprawdzają a bajki Tajnera i innych ekspertów pozostają bajkami.

1 4 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi