Zdobywał medale mistrzostw świata, mistrzostw świata w lotach, regularnie zwyciężał zawody Pucharu Świata, a w sumie trzy razy sięgnął po Kryształową Kulę. Andreas Goldberger napisał znakomity rozdział austriackich skoków, a poza tym zawsze uznawany był w środowisko za jednego z najsympatyczniejszych zawodników.
"Goldi" nadal pracuje przy skokach - najczęściej w roli eksperta. W rozmowie z eurosport.tvn24.pl został zapytany o przyszłość tej dyscypliny w skokach.
- Widzę zawsze takich jak Klemens Murańka, który jest super talentem i który potrzebował długiego czasu. Teraz są też Andrzej Stękała, Pilch, Wąsek. Ostatnio w Hinzenbach na Letnim Grand Prix widziałem młodego Kacpra Juroszka - był sensacyjnie dobry - ocenił 49-latek.
W sezonie 2021/22 liderami Biało-Czerwonych nadal będą Kamil Stoch, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Trzeba przyznać jednak, że w ostatnim roku konkurencja wśród podopiecznych Michala Doleżala mocno urosła.
- To jest ważne dla polskich skoków, bo myślę, że Kamil, Dawid, Piotrek nie będą skakać wiecznie. To dobre następstwo - powiedział Goldberger.
Puchar Świata 2021/22 startuje już 20 listopada. Tego dnia zawodnicy rywalizować będą w Niżnym Tagile.
Czytaj także:
- Nie był w stanie skakać. Andrzej Stękała opowiedział o swoich problemach
- Sezon biegowy na start. Obiecujący początek Polek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!