Pierwszy pechowiec! Skoczek zakażony koronawirusem

Agencja Gazeta /  Grzegorz Celejewski  / Na zdjęciu: skoki narciarskie
Agencja Gazeta / Grzegorz Celejewski / Na zdjęciu: skoki narciarskie

Sezon Pucharu Świata 2021/22 jeszcze nie wystartował, a już mamy pierwszego pechowca, który otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa i opuści konkursy w Niżnym Tagile.

To Gregor Deschwanden, który w sezonie 2020/21 był liderem Szwajcarów (zajął 26. miejsce w klasyfikacji generalnej) i wyglądało na to, że będzie silnym punktem drużyny także w nadchodzącym cyklu. Niedawno zdobył tytuł mistrza kraju.

O sytuacji poinformował szwajcarski portal, blick.ch. Do Niżnego Tagiłu uda się więc trzech Szwajcarów: Simon Ammann, Killian Peier i Dominik Peter.

A co z Deschwandenem? Aktualnie jest odizolowany, przebywa na kwarantannie. Skoczek jest jednak zaszczepiony, a to sprawia, że będzie mógł zakończyć kwarantannę w przyszłym tygodniu - jeśli test okaże się negatywny. W ten sposób mógłby dołączyć do rywalizacji w Ruce, gdzie zaplanowany jest drugi weekend PŚ.

Skoczkowie już w piątek odbędą pierwsze oficjalne treningi i kwalifikacje. W sobotę i niedzielę, w Niżnym Tagile, rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne.

Czytaj także:
Pierwsze skoki już odwołane. Sezon jeszcze nie ruszył na dobre
Mistrz olimpijski mówi szczerze. Obrona tytułu nie jest najważniejsza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!

Źródło artykułu: