Petarda Polaka w serii próbnej. Dał sygnał do ataku

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Jakub Wolny
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Jakub Wolny

230 metrów uzyskał w serii próbnej Jakub Wolny, co dało mu 7. pozycję w klasyfikacji. Polak pokazał, że jest w stanie powalczyć w konkursie o wysokie lokaty. Fenomenalny skok oddał Timi Zajc, a jury znów zaserwowało zawodnikom żonglowanie belkami.

Już tylko trzydziestu zawodników pozostało w rywalizacji o medale mistrzostw świata w lotach narciarskich. W tym gronie znalazło się czterech Polaków, choć podkreślić należy, że Biało-Czerwonym daleko było do czołówki na półmetku.

W Vikersund mocno zmieniły się warunki względem piątkowej rywalizacji. Tym razem zawodnikom mocno wiało pod narty, wobec czego seria próbna rozpoczęła się z bardzo niskiej, siódmej belki startowej.

Mimo wiatru wiejącego z siłą 1,7 m/s pod narty, Paweł Wąsek nie zdołał zbliżyć się do punktu konstrukcyjnego - uzyskał 181 metrów i szybko zaczął spadać w klasyfikacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!

Niedługo później rozbieg został wydłużony do 9. belki, z czego momentalnie skorzystał Markus Eisenbichler. Niemiec poszybował na odległość 220 metrów i objął zdecydowane prowadzenie. Skaczący tuż po nim Kamil Stoch nie nawiązał do jego wyczynu. Wylądował na 190. metrze, potwierdzając tym samym, że daleko mu do najlepszej dyspozycji.

Lepiej spisał się Piotr Żyła uzyskując 207,5 metra, a prawdziwą petardę odpalił Jakub Wolny. Młody reprezentant Polski skoczył aż 230 metrów. Odnotujmy, że chwilę wcześniej Karl Geiger osiągnął 242 m - mimo to organizatorzy nie zdecydowali się na skrócenie rozbiegu. Stało się to dopiero po próbie Wolnego.

Końcówka serii próbnej to mieszanie belkami. Jury konkursu co chwilę zmieniało ustawienia najazdu - raz go wydłużając, raz skracając. W międzyczasie niesamowitą próbą popisał się Timi Zajc, skacząc na odległość 245 metrów. W ten sposób objął zdecydowane prowadzenie.

Słoweńca już do końca serii nikt nie zdołał wyprzedzić. Najlepszy z Polaków Jakub Wolny był 7. Pokazał przy okazji, że jest w stanie zanotował awans w klasyfikacji mistrzostw. Ponadto Piotr Żyła był 15., Kamil Stoch 21., a Paweł Wąsek 23.

Wyniki serii próbnej w Vikersund:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Timi Zajc Słowenia 245 158,9
2. Marius Lindvik Norwegia 232 149,7
3. Stefan Kraft Austria 230,5 142,3
4. Karl Geiger Niemcy 242 133,2
5. Domen Prevc Słowenia 207,5 119,7
6. Markus Eisenbichler Niemcy 220 114,3
7. Jakub Wolny Polska 230 114,1
8. Severin Freund Niemcy 219,5 111,3
9. Anze Lanisek Słowenia 208 110,4
10. Andreas Wellinger Niemcy 222 110,2
15. Piotr Żyła Polska 207,5 93,4
21. Kamil Stoch Polska 190 76,6
23. Paweł Wąsek Polska 181 72,9

Czytaj także:
Stoch złożył obietnicę kibicom. Napisał, co zrobi w sobotę
Ludzie łapali się za głowy. Stoch przeżył sportowy koszmar

Komentarze (3)
avatar
Legionowiak 4.0
12.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już myślałem, że to Piter Żyłka odpalił petardę z powodu papryczki i jego ukochanej dziuni! 
avatar
lubelak_fan
12.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A w zawodach niewypały... 
avatar
yes
12.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeden Wolny na treningu nie może przysłaniać ogólnej słabości...