W tym artykule dowiesz się o:
skispringen.com: "Wymarzony start"
Pius Paschke został nieoczekiwanym triumfatorem inauguracyjnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Reprezentant Niemiec na półmetku zajmował szóste miejsce, ale w finale huknął aż 138,5 metra, w efekcie czego o 7,9 punktu pokonał drugiego Daniela Tschofeniga.
"Wymarzony start" - pisze niemiecki portal skispringen.com, przypominając, że w piątek nasi zachodni sąsiedzi triumfowali także w konkursie drużyn mieszanych. - Drugi skok to była rakieta - powiedział Stefan Horngacher o drugiej próbie swojego zawodnika.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
spiegel.de: "Z wiekiem staje się coraz lepszy"
W euforii są także dziennikarze innego niemieckiego serwisu - spiegel.de. "Ma już 34 lata i tylko raz triumfował w indywidualnym Pucharze Świata. W Lillehammer Pius Paschke pokazuje, że z wiekiem staje się coraz lepszy" - czytamy.
"Wybitny weteran" - takim epitetem określili go dziennikarze w kolejnej części artykułu.
siol.net: "Lanisek uratował honor"
W zdecydowanie gorszych nastrojach są Słoweńcy, bo tylko jeden ich zawodnik zdołał zdobyć punkty Pucharu Świata w inauguracyjnych zawodach. To Anze Lanisek, który zakończył zmagania na szóstym miejscu.
"Uratował honor" - pisze serwis siol.net. - Naszym zadaniem jest jak najszybsze naprawienie tych problemów, a nie szukanie wymówek - powiedział Robert Hrgota, cytowany przez tamtejsze media.
sport.orf.at: "Dał fantastyczny występ"
Dwóch Austriaków zajmowało dwa pierwsze miejsca po pierwszej serii konkursu - Stefan Kraft wyprzedzał Daniela Tschofeniga. Ostatecznie czterech Austriaków zajęło miejsca od drugiego do piątego, ale pełną pulę tego dnia zgarnął reprezentant Niemiec.
Serwis orf.at jest pod wielkim wrażeniem tego, czego dokonał Maximilian Ortner. Austriak po raz pierwszy w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata, a jeszcze niedawno nie był nawet brany pod uwagę jeśli chodzi o start w Lillehammer. "Dał fantastyczny występ" - podkreślili dziennikarze.