Oni przekraczali granice - rekordy świata w długości skoku w ciągu ostatnich 10 lat

Tommy Ingebrigtsen - 231 metrów (wyrównanie rekordu), Planica

20 marca 2005 roku był szczególnym dniem w historii skoków narciarskich. Rekord w długości skoku początkowo wyrównano, a potem pobito trzy razy! Tommy Ingebrigtsen wylądował na 231. metrze obiektu w Planicy, czym powtórzył wyczyn Mattiego Hautamaekiego z 2003 roku. [ad=rectangle] Nie jest to jedyny sukces na koncie Norwega. W swojej karierze zdobył m.in. brązowy medal olimpijski (drużynowo), "złoto" mistrzostw świata (indywidualnie), dwa razy drużynowe mistrzostwo świata w lotach oraz mistrzostwo świata juniorów.

Bjoern Einar Romoeren - 234,5 metra, Planica

Ci, którzy myśleli, że wyczyn Ingebrigtsena był jedyny w swoim rodzaju i długo nikt go nie powtórzy - mylili się. Nawet nie musieli długo czekać, aby ich teza została obalona. Romoeren w ten sam dzień uzyskał odległość 234,5 metra, co było nowym rekordem świata w długości skoku. Jak się jednak szybko okazało, reprezentant kraju ze stolicą w Oslo nie mógł się długo cieszyć swoim sukcesem...

Matti Hautamaeki - 235,5 metra, Planica

Metr - tyle wystarczyło, aby nowym rekordem cieszył się konkurent Romoerena, Matti Hautamaeki. Fin, który w swoim dorobku ma m.in. trzy srebrne medale olimpijskie (dwa wywalczone z drużyną, jeden indywidualnie), "złoto" mistrzostw świata (drużynowo), trzy "srebra" mistrzostw świata w lotach (wszystkie zdobyte z drużyną), dwa trzecie miejsca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, drugie lokaty w Pucharze Świata w lotach oraz Turnieju Czterech Skoczni - również nie mógł zbyt długo trzymać rąk uniesionych w górze. Jeszcze tego samego dnia został bowiem strącony z piedestału.

Bjoern Einar Romoeren - 239 metrów, Planica

Norwegowi tak bardzo spodobał się tytuł rekordzisty, że postanowił jeszcze raz pokusić się o najdłuższy skok. Sztuka ta udała mu się i to w wielkim stylu. Rekord Fina poprawił aż o 3,5 metra! Romoeren tym razem miana rekordzisty szybko nie oddał. Skok na odległość 239 metrów był oficjalnie najdłuższym przez niemal sześć lat.

Johan Remen Evensen - 243 metry - Vikersund

Stało się! Rekord Romoerena pobity! Chwila ta miała miejsce 11 lutego 2011 roku w Vikersund, a nowym rekordzistą został Evensen. Norweg nie ma na koncie tyle sukcesów, co jego poprzednicy (m.in. "brąz" na igrzyskach olimpijskich z drużyną, dwa wywalczone z drużyną "srebra" mistrzostw świata oraz drużynowe "srebro" mistrzostw świata w lotach), ale umiejętności szybowania na niebotyczne odległości nikt mu nie odbierze.

Johan Remen Evensen - 246,5 metra - Vikersund

11 lutego 2011 roku był dla Norwega znakomitym dniem. Nie dość, że ustanowił nowy rekord, to kilka chwil później jeszcze go... poprawił! 246,5 metra - to był nowy najlepszy wynik. Pokazywał też jak ogromne możliwości daje norweska skocznia.

Peter Prevc - 250 metrów - Vikersund

To już historia najnowsza - 14 lutego 2015 roku Słoweniec pobił rekord w długości skoku. Nie podajemy jego największych sukcesów, bo Prevc wciąż pisze swoją karierę. Dzięki znakomitemu rezultatowi w sobotę objął on pozycję lidera klasyfikacji Pucharu Świata. Znajduje się w gronie ścisłych faworytów do zdobycia "złota" podczas mistrzostw świata w Falun. Może również w długości skoku ma jeszcze coś do powiedzenia i niedługo pobije kolejny rekord?

Anders Fannemel - 251,5 metra - Vikersund

Prevc nie mógł długo cieszyć się swoim rekordem. Już na drugi dzień został on pobity przez Norwega. 251,5 m - teraz skoczkowie będą starali się pobić właśnie taki wynik. Jak długo z rekordem pozostanie Fannemel i czy to ostatnie słowo Norwega w tej niecodziennej rywalizacji? Przyszłość pokaże.