Rekord za rekordem Prevca, a i tak najlepszy jest... Polak!

Peterowi Prevcowi należy się duży szacunek za największą liczbę zwycięstw w jednym sezonie, jednak biorąc pod uwagę pewien istotny i często pomijany czynnik, szybko zauważymy, że w rzeczywistości najlepszy jest... Polak!

Dawid Góra
Dawid Góra

Media "otrąbiły" rekord Prevca w liczbie wygranych konkursów w jednym sezonie. Słoweniec pobił go nawet dwa razy. Wystarczyło zwyciężyć czternastokrotnie, aby być na czele klasyfikacji, tymczasem triumfator Pucharu Świata na koniec dołożył jeszcze jedną wiktorię. 

Nikt nie deprecjonuje wartości sukcesu wybitnego sportowca ze Słowenii, jednak w klasyfikacji rzadko bierze się pod uwagę wynik procentowy (liczba wygranych w stosunku do liczby rozegranych konkursów). Tymczasem nie każdy ze zwycięzców miał możliwość uczestniczenia w tak dużej liczbie zawodów co Prevc. Rodzi się pytanie: kto wygrałby, gdyby to właśnie ten czynnik decydował o zwycięstwie w klasyfikacji? 

Przedstawiamy klasyfikację pod względem liczby zwycięstw. Od pierwszego do piątego. Tym razem jednak również z uwzględnieniem wartości wyrażonej w procentach.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • yes Zgłoś komentarz
    Mój kolega Wiktor mówił, że "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". We wszystkim można dostrzec plusy i minusy.
    • Paweł Gurski Zgłoś komentarz
      W przypadku Małysza powinno się brać 20 konkursów pod uwagę ponieważ w tym jednym został zdyskwalifikowany i w dodatku nie słusznie za nieprawidłowe narty więc defakto jakby w ogóle
      Czytaj całość
      nie wystąpił i to nie z własnej winy. Co innego gdy skoczek ma DQ słuszną no ale różnie to podają jedni 21 jedni 20 ja przyjmuję 20 jako te sensowną liczbę w Małysza przypadku
      • piotruspan661 Zgłoś komentarz
        Małysz zdecydowanie najlepszy jest jeszcze w co najmniej dwu rankingach - wśród skoczków najlepiej jadących w Rajdzie Dakar i najlepiej remontujących dachy.