Sobota znacznie lepsza niż piątek - oceny za indywidualny konkurs LGP w Wiśle
Dziesięciu Polaków wzięło udział w indywidualnym konkursie Letniej Grand Prix 2016 w Wiśle. Pięciu z nich awansowało do drugiej serii. W czołowej dziesiątce sklasyfikowano trzech reprezentantów gospodarzy.
Maciej Kot - 6
Syn Rafała Kota plasował się poza czołową piątką wszystkich serii treningowych i próbnych oraz w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej zmagań drużynowych Letniej Grand Prix 2016 w Wiśle. W najważniejszym momencie okazał się jednak najlepszy. W pierwszej serii sobotniego konkursu oddał najdłuższy ustany skok dnia - 133,5 metra (Johann Andre Forfang miał później 134,5 metra, ale upadł). W drugiej rundzie Polak uzyskał trzeci wynik i powiększył przewagę nad głównym faworytem do triumfu - Andersem Fannemelem (drugi rezultat pierwszej odsłony oraz piąty w następnej).
Dla brata Jakuba Kota jest to czwarte zwycięstwo w indywidualnych zawodach LGP. W 2012 roku również zwyciężył na skoczni narciarskiej imienia Adama Małysza (HS 134). Dwa miesiące później stanął na najwyższym stopniu podium w Hinzenbach. Najlepiej spisał się również podczas inauguracji LGP 2016 w Courchevel.
W piątkowych zmaganiach zespołowych, w których Polska była szósta, Kot miał siódmy wynik indywidualny. W sobotę na siódmej pozycji uplasował się inny z Polaków.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)